muszę sobie kupić jakiś płaszczyk na tych kilka jesiennych tygodni ale z racji tego ze rodzę poczatkiem listopada nie chce kupować takiego typowo ciazowego bo pozniej go juz nigdzie nie ubiore.

myslalam o takim zwyklym na guziki, kojarze ze rok albo dwa lata temu były modne wlasnie takie zapinane u gory na 2-3 guziczki a dolem luzne, myslicie ze taki plaszcz bedzie dobry ? wiecie moze czy ma on konkretna nazwe bo szukam na allegro i nic nie ma :/ albo napiszcie w czym wy zamierzacie chodzic jak zrobi sie chlodniej lub w czym chodzilyscie