najbardziej chyba po to, żeby mógł najeść się na kolację i przesypiac noc nie budząc się co chwila na mleko :)
dostarczają tez witamin i minerałów, żelaza w diecie dziecka, ale starszym dzieciom można to przecież zastapić czymś innym :)

Są kleiki ryżowe i kukurydziane, moja dostaje właśnie takie, bo nie może właśnie mleka. Chyba ze mu gluten nie służy, to spróbuj właśnie kaszkę manna i sprawdź. Ogólnie moja rzadko kiedy dostawała kaszkę, właśnie głównie na noc żeby była najedzona ;-)

Kaszki ryżowe czy kukurydziane są bezglutenowe , są świetnymi zapychaczami dziecka , dobre jesli dziecko czesto budzi się na jedzenie w nocy albo ma iedowagę , dobre też przy biegunce świetnie wiąża kupe :) ale wtedy musi to być kleik na wodzie nie na mleku .
Reszta prawdziwych kasz , typu manna , jaglana itd. są po prostu zdrowe :) te warto dawac :)
A może u was jest to uczulenie nie tyle na kaszki co na jakis jej składnik , pewnie dajesz te typowo dzieciowe typu nestle albo bobovita ? :) Owoców w tych kaszkach to wiesz jak kot napłakał ;)