Może to sapka?Nic groźnego.Co do soli fizjologicznej to po kropelce-dwóch do dziurki ,chwilkę poczekaj aż się rozpuści i wtedy wyciągaj.
I radzę Ci kupić aspirator (ok,30pln) bo gruszka bardzo słabo wyciąga i jest troszkę ,,niebezpieczna,,.

moja corka tez tak czasami ma , i wydaje mi sie ze to od mleka .

tak jak napisała Kata. Gruszka jest niezbyt bezpieczna dla noska, poza tym mało skuteczna. Kup aspirator, ja w aptece z afride dałam ok 15 zł.

ja kiedys pisalam o soli i patyczkach :) mocze patyczek w soli i delikatnie nawilzam nosek poki maluch byl maluniuni to niezle wychodzilo teraz jest troszke trudniej bo sie wierci i najlepiej na spiocha mu nawilzac :)

Może powietrze w pokoju za suche? Ja wtedy nawilżam nosek solą morską w sprayu i po problemie.