« Powrót Następne pytanie »

2010-06-11 09:06

|

Pozostałe

podroz z noworodkiem?

czy podrozowal ktos z was z noworodkiem..?? nie mysle o 2 godzinnej wyciczce tylko dluzszej..chodzi mi o autokar i np doba lub wiecej...gdyz mam w planach jechac z maluchem po urodzeniu do Polski tylko ze autokarem..tylko ze juz mam obawy..

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
g0siia

no my sie wypieramy za miesiac wiec potem moge ci napisac jak bylo,tez sie obawiam ale jestem dobrej mysli;]

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiolusia28

JA TEZ MAM ZAMIEAR JECHAC NAD MORZE....TEZ SIE TROCHE BOJE ALE MALY BEDZIE MIAŁ SKONCZONE 4 MIESIACE:) A POJEDZIEMY SAMOCHODEM;) A AUTOKAREM CHYBA BYM SIE NIE ODWAZYŁA....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nutka69

Ja tez wybieram sie z mala w lipcu nad morze ciekawe jak to bedzie mysle ze ok :) 

jechalam z synkiem do Londynu wyrobic mu paszport , Tomek mial wtedy niecale dwa miesiace , praktycznie cała podróż przespal , podróż zajeła nam ok 4 h w samochodzi , i z 2 w Londynie w nosidełku , metrem nawet jechalismy , za miesiac jedziemy samochodem do Polski , mam nadzieje ze bedzie spokiny.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiolusia28

Roslinka to nic tylko Ci pogratulowac takiego synka:))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martuska22

Ja jechalam jeszcze bez dzieci nie w ciayz autokarem

I byla tam laska co jechala z4miesiecznym synkiem do Polski oejkka nie polecam nikomu tragedia Ja oczywiscie zaraz do neij usiadlam jeszcze  w Angli awsze lepiej dwum niz jednej ale to byla katorga dla nas dla dziecka rece mi odpadaly o trzymania skakania geba od gadania do neigo a on non stop marudzil jak spal to bylo super ale jak nie to marudzil na srodku autobusu stalam i go bujalam na rekach

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panciona

ja bym sie obawiala, takie malenstwa nie sa wystarczajaco stabilne, musisz go wyciagac z fotelika co jakas godz, by sie rozprostowalo, czy zjadlo:) Zadalas pytanie o podroz z NOWORODKIEM, mamuski raczej nie podrozuja z noworodkami, opisuja wojaze z NIEMOWLAKAMI. Jesli mialabym mozliwosc lotu to bym wybrala samolot, autokar jest meczacy dla doroslego czlowieka,a co dopiero dla malenstwa.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pusia85

Ja jechalam z 3 miesiecznym synkiem z Niemiec do Polski i jazda trwala okolo 8 godzin. Zniosl ja bardzo dobrze praktycznie cala droge przespal tylko budzil sie na jedzenie i spowrotem wracalam za 3 dni i bylo to samo nic zlego sie nie przydazylo. Po miesiecznym pobyciu w Niemczech znow jechalam do Polski i rowniez przespal droge a jak sie obudzil to lezal i obserwowal droge, wracajac mial 5 miesiecy i tez wszuytsko odbylo sie jak najlepiej. A teraz za 2 dni rowniez czeka mnie i mojego synka wycieczka z Niemiec do Polski i tu sie okaze jak bedzie, bo synek ma juz skaczone 9 miesiecy. Napewno nie przespi jej jak wczesniej, ale jestem dobrej mysli. Milej podrozy i pozdrawiam:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaskasia

Znajoma często podrózuje do Polski i z powrotem ale wyłącznie samolotem. Szybko, Dzieciak prześpi, a nawet jak marudzi no to tylko 2 godz. wiec nieporównywalnie mniej niż kilkanaście godzin w autokarze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hanan

autokarem?? o nie!!! ja sama zle przezywam podroze autokarem a tu plus dziecko... wrrr

lepiej samolotem, bo szybciej, czesto taniej (albo nieiwele sie rozni cena)

 

a z noworodkiem to watpie abys jechala, bo wkoncu pierw musisz dokumenty wyrobic mu... wiec juz noworodkiem nei bedzie ;)