Wiesz co... pójdź do innego lekarza na usg, choćby prywatnie. Oczywiście nie wspominaj mu o tej wizycie. Usg też się czasem myli. Bądź dobrej myśli.

moj ginek ma najlepsze usg w miescie i ogólnie jest dobrym lekarzem...i bylam u niego prywatnie,kazal sie nie martwic.Zaznaczyl tylko znak "?"na karcie ciązy przy: "komory boczne" i kazal przypomniec zeby to sprawdzic...Jak znajde lepszego gina od niego to pojde,ale mam nadzieje ze któraś spotkala sie z czyms takim...i napisze cos.

bardzo Ci współczuje też bym sie martwiła ale jeszcze nic nie wiadomo, ja na Twoim miejscu poszłabym do innego lekarza mimo to że ten jest taki super, bo człowiek jest tylko człowiekiem może się mylić a i maszyna nie jest niezawodna.... trzymam kciuki żeby było dobrze.

nie spotkałam się z czymś takim :( nie napiszę Ci że masz się nie martwić, bo sama bym się martwiła... jeśli to dobry lekarz i ma dobry sprzęt, to nie wiem, czy jest sens to konsultować gdzieś indziej... chyba że znajdzesz jeszcze lepszego. wg mnie ważne, czy na następnej wizycie będzie to widoczne i czy się powiekszy, czy nie... wiem, ze to masakra, ale trzeba czekać. trzymam kciuki, żeby okazało się, że wszystko jest w porządku...

dziękuje za odpowiedzi:)mam nadzieje że wszystko będzie ok,bo czytalam ze moze tak byc niekiedy ze jedna komora jest powiekszona a pozniej sie wyrównują...noa le jestem dobrej mysli.

Nie martw się! Bądź dobrej myśli. Na Twoim miejscu poszłabym do innego ginekologa na konsultację, najlepiej na usg 3-4D.