Najpierw dowiedz się czy w szpitalu w którym planujesz rodzić zrobią ci takie znieczulenie.
U mnie nie było mowy o żadnym znieczuleniu dlatego też mam cc.

Ja mialam z malym z Ellie rodzilam naturalnie ale to taka mala byla ze szkoda gadac aczkolwiek skurcze przy niej mialam cholerne Z mlodym dostalam epidural jak mialam 7cm blagalam ich o to Wiesz jaka ulga??? Tak to ja moge rodzic Nie czulam nic od pasa w dol a jak przestawalo dzialac to dobijali dawke Polozny mowil kiedy mam przec tak wiec nic sie nie martw :)Ale ponoc nie na wszystkich to dziala niektorzy nie czuja np lewej strony a prawa czuja :/ porazka :(

ja z porodu duzo niie pamietam mimo iz ponad rok temu rodzilam...wiem ze mialam takie bole ze masakra,myslalam ze wytrzymam bez znieczulenia ale tez ok 7cm rozwarcia poprosilam o epidural i naprawde byla roznica.ja osobiscie polecam.teraz tez poprosze o ten srodek znieczulenia.polozna mowila kiedy przec ale z tego co pamietam czulam skurcze parte.

ja mialam straszne skurcze i 5 cm rozwarcie (porod wywolywany).poprosilam o epidural bo myslalam ze umre.bardzo szybko poczulam ulge a od pasa w dol nie czulam juz nic.polozna monitorowala skurcze z ktg i mowil kiedy mam przec.nie czulam kompletnie nic.

Jakos 20 min po znieczuleniu czulam cieplo w nogach i zaczelam tracic w nich czucie, ogolnie czulam kiedy mam skurcz ale nic kompletnie nie bolalo poprostu czulam napiecie brzucha a jak bylo juz blisko parcia to czulam jak mala sie pcha i schodzi coraz nizej ale to tez nic nie bolalo, pielegniarka caly czas macala moj brzuch i mowili mi kiedy mam przec. Zero bolu, nie wyobrazam sobie rodzic bez epiduralu :D pozdrawiam i powodzenia