jeśli da radę to czemu nie, na sali porodowej było krzesełko dla taty, mało wygodne ale było.

Na pewno jest możliwoś, ale to zależy od twojego szpitala :) Cięzko jest powiedziec ponieważ tam nie pracuje :) ale lekarze też ludzie to powinni mu pozwolic :)

Nie wiem jak jest w szpitalu w którym bedziesz rodzić ale w wielu w tej chwili jest zakaz odwiedzin z uwagi na "plagę" grypy i tyczy się to również wspólnych porodów. Moja koleżanka w ubiegłym tyg rodzila i męża nie wpuścili w ogóle.

nie ma przeciwskazan... i lepiej ze to on niz ty,,,,, brutalne ale prawdziwe....na porodowce moj byl w calosci a ja rodzilam z tylko albo az skrecona noga