ja sie zastanawialam,ale minusem jest to,ze nie mozesz dostac znieczulenia, jedynie gaz (w uk) a poniewaz jest to moja pierwsza ciaza, wiec nie wiem czy bede w stanie ten bol tolerowac na tyle,zeby nie prosic o znieczulenie, wiec zobaczymy w prnaiu jak to wyjdzie...

Ja bylam prawie pewna ze bede rodzic w wodzie,a jak sie juz znalazlam na porodowce to jakos w ogole mnie do tej wanny nie ciagnelo, nie mialam ochoty siedziec w mokrym, wchodzic i wychodzic z wanny;)...Z drugiej strony moj porod postepowal tak szybko ze pierwsza faza byla zbyt krotka na to, zeby sie \"relaksowac\" w wodzie. Mysle ze i tak na koniec na duzo rzeczy sie spontanicznie decyduje. polozna opowiedala mi smieszna historie, o mezu ktory nie wytrzymal i wyszedl z pokoju. Tam byla taka poczekalnia oddzielona szklana szyba, wiec usiadl sobie w tej poczekalni. Jednak zona po jakims czasie uznala ze ona musi sie polozyc na zimnej posadzce, ktora byla w korytarzu, bo tam sie bedzie najlepiej czula, no i tam poszla rodzic, wiec widok i tak go nie ominal:)To bylo w Niemczech,tam w szpitalach sie godza na takie \"fanaberie\" rodzacych;)

ps. wlasnie tez myslam bede chciala zzo, wiec to tez odstraszylo mnie od porodu w wannie.

u mnie w szpitalu nie ma zzo ...

No to i tak nie masz nic do stracenia, normalne znieczulenie Ci dadza jak wyjdziesz z wanny, w wannie i tak sie siedzi przewaznie tylko na poczatku porodu.

miałam taki sam dylemat i też chciałam rodzić w wodzie ale właśnie ze względu na to że bardzo boję się porodu zdecydowałam że wybiorę zzo mam nadzieję że słusznie :)