Miałam ten sam problem ;) mały je podobnie,ciągnie intensywnie jakieś 10 minut,zasypia,odkładam go a po 5 minutach budzi się i dalej chce ciągnąć.Położna powiedziała,że nie ma czegoś takiego jak ''słaby'' pokarm,że dzidziuś na pewno się najada tylko po prostu teraz przechodzi taki etap i może wisieć ciągle na cycku,trzeba to przetrwać i przystawiać na żądanie jeśli chętnie ssie,gorzej byłoby gdyby całkowicie nie chciał piersi.

Nie ma czegoś takiego jak mało treściwy pokarm. Mleko z piersi trawi się szybciej niż mm. Oprócz tego, ze dzidziuś je to też pije, a także zaspokaja potrzebę ssania. Zwykle jest tak, że dzieci piersiowe nie potrzebują smoczków, często też "wiszą" na piersi i jest to całkiem normalne, częściej tez w nocy się budzą. Jeśli zaczniesz dokarmiać mm to stracisz pokarm. Jeśli dzidziuś dobrze przybiera na wadze to znaczy, że Twoim mleczkiem się najada.