może jakieś szkolenie dla zwierzaka? Nauczy się jak się zachowywać lub poprostu poszukać mu nowego domu wśród znajomych?

no wlasnie z tym wydaniem to nie zabardzo :( zwierze nie sprawia problemu i nie ma zadnych szkolen dla nich ;/ nie wiem czy ja odseparowac od corki czy moze wlasnie bardziej zeby przebywalo w jej towarzystwie ?

odseparowanie tylko pogorszy sprawe. Może zacznij troszkę 'olewa' zwierze i pokaż mu, że córka ma więcej 'praw'do Ciebie niż ono?

moim zdnaiem to bardzo dobra lekcja dla dziecka, przeciez nie zawsze bedzie miała mame na wyłączność. przyjdzie czas z e moz ebyc zazdrosna o innych w tym także dzieci wiec może to dobrz e uczyc ja już teraz że także i mamą od czasu do czasu trzeba się dzielić i że nie ma w tym nic złego.

kurde nie chcialam tego pisac ..ale moze to wszystko wyjasni bo nie chce mi sie wymijajaco odpowiadac ;/ niestety nie da sie tak abym sie odizolowala od malpki bo mam wtedy z nia problem poniewaz mam ja tylko jedna a zyla dotad z druga malpka musze przez jakis czas jej poswiecac wiecej uwagi ... wiecej czyli napewno mniej niz corce ale musze miec z nia ''kontakt'' zeby sie zadomowila. Probowalam zeby wiecej czaasu poswiecal jej maz ale nic z tego miala takiego focha ze nic nie jadla i ciagle spala poprostu traktuje mnie jak rodzine a corka zazdrosna i nie wiem co robic ;/ myslalam ze ktoras miala problem z zazdroscia i mi tu napisze ze to przejdzie...

Mam taka nadzieje :) bo szkoda mi wydac zwierze zreszta chyba bym musiala wydac tez meza bo nawet o tate mala jest zazdrosna ...no nie daje rady :( najgorsze jest to ze z tata zachowuje sie normalnie (podobno) a jak ja juz jestem to chodzi ze mna nawet do wc ;/ co ja robie zle ?! -.- dodam ze jestem z nia sama od godziny 14 do rana