dodam , że przedwczoraj skończyła 5 miesięcy

a ja Ci powiem... :D zasmakowała Twoja dziewuszka w doroślejszym jedzeniu i mleczko z cycusia to teraz by wolała jako dodatek diety a nie jej podstawę- kupką się nie martw o ile nie ma zielonego koloru i nie jest zatwardzeniem. to normalne przy rozszerzeniu diety że będzie taka... twardsza niż po mleczku :)
to co się dzieje na moje oko nie jest powodem do zmartwień. wszystko się ureguluje z czasem :) a nocnego budzenia bym z dietą nie łączyła. może to ząbki? albo po prostu za dużo śpi w dzień i w nocy robi sobie przerwę- płacz wynika wtedy z braku zainteresowania :D

Kupka zawsze bedzie bardziej zwiezla jesli maluszek je inne pokarmy niz mleczko.A jeszcze kleik ryzowy zatwardza.A to ze mala nie chce spac, moze dlatego ze za szybko wszystko wprowadzasz i ja brzuszek boli.Moze nie hcce juz cycusia, bo lepiej leci z butelki-pisalas ze przechodzisz na mm.

filka - faktycznie śpi w dzień w sumie może 4 h się uzbierają - gorąco jej jest i na spacerze zasypia, ale jak próbowałam ja przetrzymać to płacz i koniec, o ząbkach też myślałam..

tak zaczyna, ale to moje przechodzenie to na razie mm do kleiku ryżowego, raczej nie płacze jak na ból brzusia, nie podnosi nóżek, brzuszek nie jest twardy. Myślicie , że za szybko wprowadzam posilki? do tej pory - czyli prawie 4 tygodnie mała przetestowała marchewkę, ziemniaka, dynię, jabłuszko, szpinak, gruszkę no i ww kleik na mm

buteleczkę dostaje tylko herbatkę i wodę

Pisalas ze mala ma 5 miesiecy a jedzonko wprowadzasz jak skonczyla 4.5mca.Heh to dla mnie nie jest 4 tyg.
No ale do rzeczy.To bylo tylko moje przypuszczenie, nic zlego, zasugerowalam tylko.
Ja wprowadzalam jedna rzecz na 4 dni a pozniej druga itd.
Kleik wprowadzilam dopiero pod koniec 6 miesiaca bo nie byl nam potrzebny.

Moja mała od ok 2 tyg identycznie, budzi się ok 2 nie chce zasnąć gaworzy sobie, w ciągu dnia bardzo mało je , pociągnie troszkę odwraca główkę i tyle.. kupkę robi jak plastelina.. tez nie wiem od czego to;/

racja, z tego niewyspania to już w głowie mi sie przewraca, chodzi o to ,że ja wszystko konsultowałam z pediatrą, każdy składnik i czas przez jaki próbować, ale możliwe że masz rację...dzięki za wyrażenie swojej opinii , bardzo to doceniam i jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie moim problemem :-)

dokładnie Basiu, a ty co juz wprowadziłaś? od kiedy jesteście na mm??

Nie sugeruj sie zawsze co lekarz powie, oni maja swoje reguly itd.,bardziej staraj sie robic intuicujnie, sprawdz co lekarz mowi i powolutku wszsytko wprowadzaj.
A moze mala poprostu glodna jest?
Moj robil zielone,wodniste kupki,jak zasugerowalam skaze bialkowa to az sie oburzyli.Jak dostal wysypke, rozwolnienie to dopiero dostalam Mleko pepti.Takze nie zawsze maja racje, a i kazdy dzieciaczek inny.Pozdrowki