Masuj jeszcze.

daj sobie na to miejsce kawalek bialego twarogu przykryj gaza i po jakis 15 minutach sciagnij ale wczesniej najlepiej wymasuj pod cieplym prysznicem:) mi pomoglo powodzenia kofana:*

Nie wiem, ja miałam jakieś guzki ale nic z nimi nie robiłam, mała jak ściągała mleko to robiły się mniejsze ale były

ogrzać, np ciepłą pieluszka i masować, masować, masować nawet jak poczujesz ból to dobrze rozmasuj i przystaw dziecko lub odciagnij

dobrze rozmasuj nawet z 15 minut i jak malego nakarmisz to reszte pokarmu sciagnij laktatorem albo wycisnij w pieluche rekami. ja niestety tego wczesniej nie wiedzialam i mialam zapalenie a same liscie z kapusty nic nie pomogly.

Również miałam na początku karmienia jedną grudkę w lewej piersi. Masowałam trochę. Teraz to miejsce trochę jeszcze boli, ale grudki już nie ma.

Też tak kiedyś miałam, pomoglo ściągnięcie całego pokarmu i masowanie

mam nadzieje ze jeszcze cie ten guzek nie boli i nie masz gorączki moja rada z własnego doświadczenia nie czekaj na nic idź do lekarza po skierowanie do chirurga i on zdecyduje co dalej pamiętaj ze na guzki nie działają żadne antybiotyki wiem to ja wylądowałam z takim guzkiem na oddziale chirurgi z drenażami w piersi bo było już za późno