Dziewczyny, mam kłopot ze spaniem mojej córy... Usypiamy się zawsze po kąpieli około 20, zasypia przy cysiu i o 21 juz spi aniołek, zazwyczaj wybudzała mi się co 3-4 godziny, szybki cyc i spała dalej, a teraz wybudza sie około 1 w nocy na karmienie i po dwóch cysiach mały potworek nie chce juz w ogóle spac, dzisiaj głuzyła i ,,bawiła się" do 4 rano, o 4 padła i spała do 7 rano, ja jestem półprzytomna, sytuacja powtarza się juz od kilku dni...
nie wiem co robię źle, piję kawe owszem, ale wczesnie np maxymalnie do 15, nie wiem co robie źle, w dzioeń wcale nie przesypia wiele może łącznie jakieś 2 godizny..