u mnie 2 lekarzy powiedziało że dziewczynka ale ja mam wątpliwości :P. okaże się...

MOJA KOLEŻANKA TAK MIAŁA. DO AŻ DO 8-MIESIĄCA LEKAŻ MÓWIŁ JEJ ŻE BĘDZIE DZIEWCZYNKA A ONA MÓWIŁA ŻE NIE BO CHŁOPAK NO I WYSZŁO NA JEJ... :)
JA CHCIAŁAM DZIEWCZYNKE ALE JEDNAK CZUŁAM OD POCZĄTKU ŻE BĘDZIE CHŁOPAK(OCZYWIŚCIWE JESZCZE NIE ZNAŁAM PŁCI) NO I NA USG WYSZŁO ŻĘ CHŁOPAK NA 100%
CZASEM PRZECZUCIA SIĘ SPRAWDZAJĄ, CIEKAWE JAK INNE DZIEWCZYNY NAPISZĄ :)

mi wszyscy mówili że będzie chłopiec a ja uparcie twierdziłam cały czas ze będzie dziewczynka... no i na którymś USG ginekolog powiedział że najprawdopodobniej będziemy mieli dziewczynkę, między nóżkami nic widać nie było... ucieszyliśmy się bardzo, no ale na następnym badaniu wyszło że jednak chłopiec (tym razem na 100%) Teraz sobie nie wyobrażamy że mogło być inaczej i już się go doczekać nie możemy...

tak więc moje przeczucie się nie sprawdziło... przynajmniej na razie;)

heh;) ja to samo;) w pierwszej ciąży od początku czułam ,że to Zuzia i jest!
w 2 ciązy 9którą niestety poroniłam) też czułam,że to dziewczynka, ale nie wiem jak było w rzeczywistości..

teraz czuję,że będzie chłopiec, choć lekarz na ostatnim USG zasugerował dziewczynkę;/ też jakoś to do mnie nie dociera i cały czas myślę o dzidzi jak o chłopczyku..
za 2 h mam następne usg, może teraz coś się zmieni?jeżeli nie to wyjdzie pewnie na lekarza;)

P.S. czasami zastanawiam się czy ja rzeczywiście tak czuję, czy to po prostu chęć posiadania dziecka "innej" płci, niż te które już mam:):)

Wszyscy mi wmawiali chłopca, a ja pragnęłam dziewczynki i mam córeczkę, potwierdziło to usg połówkowe. Koleżanka do prawie końca ciąży była przekonana, że nosi córkę i nagle lekarz na końcowym usg zobaczył, że to jednak chłopiec:)

nie wiem jak to sie dzieje ale ja w 1 ciązy czułam że córka i teraz tez tak czuje od początku :) mc temu lekarz potwierdził na usg że córka :)