Ja sie tej reguly nie trzymam.Mieszkam za granica i trudno bylo by kupowac wszystko jednej marki.Jestesmy na mleku mm,podaje kaszki bobovita a takze innych marek, tak samo z owocami ze sloiczkow.Mleko tez jest innego producenta.
Malemu nic sie nie dzieje, wszystko jest jak powinno byc z kupka itd.
Pozdrowki

pierwsze słyszę takie coś, karmie dziecko mlekiem hipp bio więc z tego by wynikało że nie podałabym dziecku kleiku bo nie spotkałam się z kleikiem firmy hipp ( z owocami i owszem ) ale czystym kleikiem ...nie. Poza tym mojego syna karmiłam mlekiem nan a kaszki dostawał z różnych firm i jadł te, które mu smakowały bez względu czy to była przykładowo bobovita czy gerber itp...

Mojej malej akurat kleik kompletnie nie sluzy... nie chce zbytnio buzia ruszac:P ale robie tak: mleko NAN i do tego kleik ryzowy z bobowita. I nie trzymam sie jednego producenta. Uwazam, ze to lekka przesada, bo nie zawsze to dziala.

ja uważam że tą zasadę żeby trzymać się produktów tylko od jednego producenta wymyślili sami producenci jak wiadomo tylko dla swojej własnej korzyści a nie z myślą o dzieciach ...

dzięki kobietki, też tak właśnie myślałam, ale kto pyta nie błądzi :-) buziaki i pozdrawiam