Ja wprowadzałam pokarmy stałe dopiero po 5 mies. bo młody jechał na cycu, więc nie chciałam zbyt szybko go odstawiać. U nas podawałam najpierw po pół słoiczka - tzn. dziś pół zupki czy deserku, jutro drugie pół i tak przez około tydzień, a potem już normalnie mały jadł po całym i codziennie różne rzeczy.

U nas tak samo jak u @wioli :)
Na pewno nie musisz tydzień jechać na tej samej potrawie/deserku.
Po prostu, po podaniu np. marcheweczki obserwuj maluszka jak to znosi. Jesli nie zje całego słoiczka daj mu drugą część następnego dnia.
Następnie kup np marchew z jabłkiem i tak samo- obserwuj. Jeśli nie ma żadnych dolegliwości kupuj następne słoiczki stosownie do wieku maluszka.

ok dzięki :)

Poczytaj sobie tutaj:
http://www.healthpromotionagency.org.uk/Resources/nutrition/weaningtrans/Polish.pdf

dawałam po pół słoiczka deserka i na drugi dzień druga połowa. nie dawałam przez tydzień.