ja mówiłam po porodzie że nigdy więcej a czekam na 3 dziecko :)

Znam taką panią:) Nie mogła urodzić bo dziecko było za duże, po wielu godzinach męki skończyło się to cc, a po wszystkim nie zdecydowała się więcej na dziecko i ma tylko jednego syna.

Na drugi poród szłam z rogalem na buzi ale tylko do pewnego momentu.Gdy zaczęły się bóle krzyżowe to miałam wszystkiego dość!!!!!!!!!

Ja jak urodziłąm to powiedziałam że koniec z dziećmi a teraz znowu jestem w ciąży :D zaraz po gada się bzdury- tydzień po tak naprawdę mogła bym dla mojej córki przejść przez to samo

Ja jestem po bardzo ciezkim porodzie..po wywołaniu tak fajnie miałam urodzic wg lekarki a przyszlo co do czego meczyłam sie od 12 do 1 w nocy, a ostatecznie zrobili mi cesarke bo mały ułozył sie poprzecznie główka...to był dla mnie horror, nigdy w zyciu takiego bólu nie chce juz zaznac! w czasie porodu krzyczałam ze nigdy wiecej dzieci i jak narazie tak trzymam, nie wytzrymałabym wiecej, dlatego nie planuje narazie dzieci tylko i wylacznie ze wzgledu na poród:)

mój poród też nie należał do tych lżejszych,nie było łatwo...ale gdy tylko położyli mi małego,potem te pierwsze chwile z nim,te gratulacje!!!tyle kobiet urodziło dzieci,a ja wtedy czułam się jakbym była tylko jedyną na swiecie,która urodziła dziecko.ja z natury jestem romantyczką,bardzo wszystko przeżywam,wciąż oglądam zdjęcia z okresu ciąży i szpitala,jak synuś się urodził.ja też mówiłam,że chce drugie.synek ma 1,5 roku a ja wciąż myślę o drugim dziecku,ale hamują nas finanse...:-(.ale jestem młoda i mam nadzieje,ze wszystko przede mną...

Ja to powtarzam. I na prawdę nie chcę już rodzić naturalnie, chcę mieć drugie dziecko i mam nadzieję, że uda mi się namówić lekarza prowadzącego na skierowanie na cesarkę. Jeśli nie, to nie wiem... pewnie przejdę przez to drugi raz. Mój poród to był nie zły koszmar, ale czym jest kilkanaście godzin wobec takiego szczęścia???

Kochana ja myślę że Ty troszkę za bardzo drążysz temat... widzę że jesteś na chwilę przed porodem, więc nie nakręcaj się doświadczeniami innych. Porody na prawdę są różne, więc nie bój się, postaraj nastawić pozytywnie i jeśli nie jesteś odporna na ból-od wejścia na porodówkę żądaj znieczulenia-taka moja rada.