Myślę, że można spróbować. Na początku w grupach widać różnicę między dziećmi z pierwszego półrocza, a grudnia, ale skoro Twoja córka jest ze stycznia to nie będzie jakieś dramatycznej różnicy między nią, a dziećmi z końcówki roku.

My jesteśmy w takiej samej sytuacji, i będę składała podanie o przyjęcie jej do przedszkola. Uważam iż dzieci się lepiej rozwijają wśród rówieśników i dlatego warto próbować. A jak się nie uda to byś była na liście rezerwowej więc mogą nawet ją wsiąść w innym miesiącu niż wrzesień.

A co do rekrutacji to już zależy od przedszkola. Czasami bywa też tak, że jeśli mają miejsce, dziecko potrafi samodzielnie jeść, korzystać z ubikacji to raczej nie robi się problemów.

Moja w styczniu też kończy dwa latka ale zdecydowaliśmy że w 2016 normalnie pójdzie do przedszkola.
Każde przedszkole może mieć inne wymagania, wiadomo że na pierwszym miejscu są dzieci rocznikowo trzy latka przyjmowane, jeśli dziecko ma mniej niż trzy latka to wiadomo że musi już korzystać z toalety ( tak jest bynajmniej w większości przedszkolach z tego co mi wiadomo ) w niektórych także jest wymóg że musi jeść samodzielnie... Myśle że warto było by sie przejść do tego przedszkola i dopytać sie dokładniej, albo poczytać o nim w internecie :)