włóż liścia kapusty włoskiej-nie zrobią Ci się 'szumowiny' :)
I pamiętaj, że rosołek bez przypieczonej cebuli, to nie rosołek!

rosół nie powinien się też mocno gotować, tzn trzeba go gotować na "wolnym ogniu"

o tak! To też jest baaardzo ważne! Długo i na wolnym ogniu!

I zbierać szumowiny za każdym razem jak się nazbiera(kilka razy)i będzie ok:)

Rosół gotujesz od poczatku na wolnym ogniu - nie solisz ani nie pieprzysz dopiero na sam koniec doprawiasz proponuje gotowac 2,5 godziny pod przykryciem -Kurczak+kawałek wołowiny .(sEler jest bardzo wazny,marchew ja lubie w duzej ilości,koniecznie pietrucha .przypoalonaa cała cebula ,wszelka zielenina " koper w całosci -nac pietruchy w całosci -pozniej itak zawsze rosół przecadzam .,liście kapusty jak najbardziej ,ziele angielskie ,liść laurowy .A kostek rosołowych nie używaj bo to chemia !!! Jka dasz dobra proporcje miesa do warzyw to rosół bedzie mial pięny kolor bez dodtaków typu kostka rosołowa :)

dokładnie na wolnym ogniu najlepiej na kurce , dużo pietruszki dużo marchwi oczywiście seler por cebula podpieczona na ogniu i dodaję jeszcze dwa ząbki czosnku wtedy ma naprawdę dużo lepszy smak u mnie każdy jest zachwycony rosołem