« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emonika26
emonika26

2011-05-05 16:03

|

Dieta niemowlęcia

rozszerzanie diety

mój synek w przyszłym tyg skonczy 4 miesiace ,od czego zaczac rozszerzanie diety.Co pierwsze podac kaszke,deserek czy obiadzik?

Odpowiedzi

Zaczynalam od gotowanej, zmiksowanej marchewki,pozniej jabluszko starte, ziemniak, ziemniak + marchewka, pozniej dodalam odrobine korzenia pietruszki.kolejny byl seler(zamiast pietruszki),brokuly,banan.Po 5 miesiacu wprowadzilam miesko.Gotowalam bez soli lub cukru.Pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza27

Ja wczoraj zaczęłam rozszerzanie diety. Dałam Adasiowi jabłuszko. Zjadł może pół łyżeczki i okropnie pluł. Próbowałam jeszcze raz ale zrobił okropną awanturę. Widocznie jabłko mu nie smakuje ;(. Jutro spróbuję dać "zupkę" - czyli gotowaną marchewkę. Mam nadzieję, że mu posmakuje. Najważniejsze to nie podawać kilku produktów na raz, bo w razie alergii/bólu brzucha nie będzie wiadomo po czym...

Ja wczoraj zaczęłam rozszerzanie diety. Dałam Adasiowi jabłuszko. Zjadł może pół łyżeczki i okropnie pluł. Próbowałam jeszcze raz ale zrobił okropną awanturę. Widocznie jabłko mu nie smakuje ;(. Jutro spróbuję dać "zupkę" - czyli gotowaną marchewkę. Mam nadzieję, że mu posmakuje. Najważniejsze to nie podawać kilku produktów na raz, bo w razie alergii/bólu brzucha nie będzie wiadomo po czym...
Wlasnie zapomnialam napisac o tym aby nie podawac kilku rzeczy naraz :-)
Co do jakluszka, ktore podalas, sproboj moze obrac, pokroic i tylko zagotowac, zmiksowac i tak mu podac.Ja tak robilam dosc dlugo i malemu smakowalo.Pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza27

Ja wczoraj zaczęłam rozszerzanie diety. Dałam Adasiowi jabłuszko. Zjadł może pół łyżeczki i okropnie pluł. Próbowałam jeszcze raz ale zrobił okropną awanturę. Widocznie jabłko mu nie smakuje ;(. Jutro spróbuję dać "zupkę" - czyli gotowaną marchewkę. Mam nadzieję, że mu posmakuje. Najważniejsze to nie podawać kilku produktów na raz, bo w razie alergii/bólu brzucha nie będzie wiadomo po czym...
Wlasnie zapomnialam napisac o tym aby nie podawac kilku rzeczy naraz :-)
Co do jakluszka, ktore podalas, sproboj moze obrac, pokroic i tylko zagotowac, zmiksowac i tak mu podac.Ja tak robilam dosc dlugo i malemu smakowalo.Pozdrawiam
Dzięki :) Spróbuję tak zrobić. A może tak być że jemu nie podoba się jedzenie łyżeczką??

Maluszek musi przyzwyczaic sie do wszystkiego.Moj na poczatku tez sie dziwil co mu daje zamiast butli:-)Dlatego zaczelam od marchewki, bo nie ma tak intensywnego smaku no i jest slodka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiola77

Mój młody jest wciąż na piersi dlatego jeszcze chyba zaczekam miesiąc z wprowadzaniem warzyw i deserków, ale już od tygodnia raz dziennie daję mu kaszkę jabłkową ...no i nieźle wcina:)

Ja zaczęłam od kleiku ryżowego dodanego do mleka. Potem kaszka ryżowa-również do mleka a potem marchewka, jabłko itd.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza27

Maluszek musi przyzwyczaic sie do wszystkiego.Moj na poczatku tez sie dziwil co mu daje zamiast butli:-)Dlatego zaczelam od marchewki, bo nie ma tak intensywnego smaku no i jest slodka.
Dzięki za radę :)Jutro spróbuję dać mu marchewkę... myślałam też o kaszkach, ale nie wszystkie będę mogła podać bo Adaś ma skazę białkową.

Dodam, ze nie zaczynalam od kleiku ryzowego lub kaszek, poniewaz mojemu maluchowi mleko wstarczalo.Teraz oczywiscie jest inaczej bo jest o 3 miesiace starszy :-)