Magnez mogłaś dostać profilaktycznie. Powinien zapobiec przedwczesnym skurczom, nawet jeśli teraz ich nie masz. Na pewno nie zaszkodzi :)
A co do takiego rozwarcia to dla mnie trochę szok, że takie duże.
Skoro nie dał skierowania do szpitala to powinien cię poobserwować jakoś szczególnie. Tak mi się wydaje.

kolezanka chodzila z takim rozwarciem 3-4 dni az zaczely sie skurcze...
spuchniete nogi moga swiadczyc o zatruciu ciazowym - ale to raczej by lekarz nie bagatelizowal, albo po rpostu goraca pogoda, zatrzymanie sie wog w organizmie...
ale wsluchuj sie w swoje cialo i jak cos nie tak to do szpitala!!!

Moja kumpela chodziła tydzień z rozwarciem. Jak odejdą Ci wody to masz max 8h do porodu - wtedy zacznij się pakować.

Moja mama 20-kilka lat temu pół ciąży z takim rozwarciem chodziła i musiała wtedy pracować, więc może i w tym przypadku to nic poważnego. :)

No magnez na skurcze tez dostalam jak bylam w 35tyg tyle ze ja czulam skurcze a z takim rozwarciem chodze juz dwa tygodnie i nie wiem kiedy koniec..Moja gin twierdzila ze juz bede po porodzie a tu zonk..