Ja tak mam i tez z poczatku panikowalam ale teraz juz sie przyzwyczailam :) Wiem ze pare dni moj maluch sobie rozrabia a potem odpoczywa :)

Dziecko jest człowiekiem. Ty w jedym dniu masz tyle nergii, ze moglabys wysprzatac swoje mieszkanie i trzech sąsiadow, a na drugi nie masz ochoty na nic i moglabys caly dzien spac.

Najwazniejsze, ze sie rusza.

Nie wiem w ktorym jestes ale mozna liczyc ruchy dziecka..ja znam taka zasade ,ze np zaczynasz od 9 rano i musisz ich 10 naliczyc i tak co dzien jesli bywa o wiele mniej np przez 2 dni pod rzad..Zawsze mozna przejechac sie do szpitala i sprawdzic prace serduszka robiac ktg..Ja tez panikuje i moja maluda z kolei bardzo wariuje co tez mnie przeraza czasem bo boje sie ,ze oplacze sie pepowina no i..!!Ale ja bierze tylko w nocy i przechodzi..Pozdrawiam i duzo spokoju zycze

Ja tez tak mam raz mało ja czuc a drugim razem ciagle cos wyprawia w brzuszku;)to tak jak z nami,dzidzia jest czlowiekiem i raz mamy na cos ochote a raz leniuchujemy to Nas łaczy z malenstwami hehe:P