pewnie :) tylko ruchy były mniej impulsywne, a wolniejsze i bardziej bolesne dla mnie :)

ja dzis czulam raczke i potem dotykalam jej i doszlam do ramienia:) znaczy tak bylo to czuc:) boskie uczucie:*

ale wcale nasza Coreczka nie jest mniej ruchliwa;) wrecz przeciewnie :) ale to juz/dopiero 33tc wiec moze jeszcze sie zmienic:)

ja też a czułam tak samo ruchy,nic się nie zmieniło:)

czuje często ruchy, ale zupełnie inaczej niż kilka tyg temu. Mała nie ma już tyle miejsca potrafi jednak dać solidnego kopniaka z dwóch stron szczególnie wieczorem jak leże. A tak cały dzień się rozpycha, wyciąga czuje tak jakby prostowała nogę i za chwile spowrotem ją podwijała. Ruchy stały się bolesne, czasem aż mnie wygina...ale to i tak przeurocze i przecudne uczucie, pierwsze co robie rano to czekam za moim słodkim kopniaczkiem i cieszy mnie jej każdy ruch. Moja mała żaba dziś już 2 razy miała czkawkę!!! a tak swoją droga ciekawe skąd ta czkawka się bierze :)

ja jestem w 36tc i caly czas czuję ruchy tak samo - baaardzo intensywnie, jakby mlody chciał sie "przedrzeć" na zewnątrz. Jako tako bolesne to nie jest, no chyba że próbuje prostować nóżki i sprawdza wytrzymalosc przepony ;)