moja Zuzia w tej chwili ma jż trzy lata i nadal pilnuję ,żeby miała poukładany dzień. robiłam to od pierwszego mieiąca, ale efekty były i są,np.nie miałam większych problemów ze snem, przychodziła pora i Zuza spała, nadal tak jest. trzeba być konsekwentnym. kładz córcię zawsze o tej samej porze nawet jeżeli nie jest śpiąca może podziała. powodzenia

moja córka dziś kończy 4 miesiące i już ma ułożony rytm dnia. Zawsze o stałych porach drzemie. Wieczorem zawsze kładłam ją przed 20 ale teraz kładę ją koło 21 bo wtedy dłużej śpi..mniej więcej do 6 rano.

no to u nas ju gorzej. wieczorem owszem maksymalnie do 22giej juz spi i zazwyczaj do 7 rano chociaz zdarzy sie ze obudzi sie o 5. no i teraz jak obudzi sie o 7 to godzine powariuje i zasypia znowu na 30min lub godzine. a reszta dnia to juz tak jak jej sia zachce. nawet jak na sile probuje ja ululac to jest taki krzyk i placz naciaga sie jak struna i nie zasnie. izucha a ile razy na dzien tak mniej wiecej spi twoja corcia?

też myślę że zależy to od temperamentu dziecka, mój syniu to istny aniołek nie mam z nim problemów nawet jak nie ś[pi to się grzecznie bawi i sam zasypia gdy mu się chce a za to córcia która teraz ma 6 lat już w wieku 2 lat nie spała mi wcale w dzień... trudno było ale tak jest do dziś wulkan energii z niej:)))

no Vaneska w dzień śpi dużo ale po trochu. jakieś 4-5 razy po około godzince

Kuba ma 9miesięcy spi 2 razy dziennie i prezsypia łącznie około 2,5godziny. w nocy nie śpi ciągle się budzi chociaż ma ułożony plan dnia.... rano idzie o 9 spać na 45 minut. potem jakiś deserek i spacer potem zabawa w domu. o12 obiadek je. a o  13:00 zasypia i śpi do 14:30. jak się obudzi to coś zje i idziemy na 2godzinny spacerek. potem podwieczrek i zabawa potem kaszka około 18:30 i kąpiel o 19. zasypia o 20. i śpi tylko do 23 potem do1 w nocy chodzi w łózeczku(jeśli mu na to nie pozwolę to potrafi do 1 płakać a wręcz krzyczeć);/ potem śpi do 3 i potem lata w łóżeczku do 4 i budzi się o 5 a 5:30. jestem tak niewyspana że szok....

Moja Alicja ma teraz prawie 7 miesiecy, a taki ustalony rytm dnia ma gdzies od 3 miesiecy. Przy czym nie zawsze jest dokladnie jak w szwajcarskim zegarku. Ale zazwyczaj dzien wyglada tak, pobudka 7-7:30, zabawa, 9-9:30 mleczko (dopiero robi sie glodna), o 10 usypianie na rekach oczywiscie, bo tak sie przyzwyczaila, drzemka 10-11 czasami dluzej, potem deser, za niedlugo zupka, potem spacer i spanie w trakcie, albo brak spaceru (zalezy od pogody, mieszkam w Uk i tu czesto pada i wieje) i spanie w domu od 13:30-14 do 15-15:30. O 16 kaszka, zabawa z tata, ktory wracaz pracy, o 19 kapiel, mleczko i spac. Zazwyczaj jeszcze tak o 22 daje jej mleko przez sen. I noc. A w nocy roznie, czasami przespi cala do 7 i dopiero budzi sie na jedzienie, a ostatnio obudzila sie o 2 nie chciala spac, nie plakala i chciala sie bawic. Obydwoje z mezem stracilismy reszki cierpliwosci bo ile mozna, ale zasnela dopiero o 4. Tak wiec niczego nie da sie przewidziec, i tak jak pisaly dziewczyny wszystko zalezy od temperamentu i charakterku dziecka.