zdecydowanie zrob to po urodzeniu. Po pierwsze to strasznie smierdzi a po drugie niewiem jak Ty, ale mase kobiet w ciazy ma oslabione albo paznokcie, albo wlasnie wlosy. Po ur wlasciwie tez moga byc oslabione, bo jesli kobieta karmi to wiadomo. Ale ja po ur zeszlam z czerni kilkuletniej i wlosy jak to wlosy po dekoloryzacji - nieco zniszczone sa... ale MOGA baaardzo wypadac u Ciebie.

Ja będąc w ciąży robiłam dekoloryzacje z czarnego do słomkowego blondu, odczekałam tylko do czasu gdy skończył się I trymestr i poleciałam do fryzjera :)

najlepiej zapytaj sie swojego lekarza:)ja mam takie szczescie ze przed zajsciem w ciaze przefarbowlalam sobie wlosy z blondu na braz i teraz nawet jak mam odrosty zbytnio nie rzucaja sie w oczy bo podobny jest do mojego naturalnego:) gorzej by bylo gdybym jednak miala ten blond bo odrosty byly by sporawe;p

lekarza? a czy lekarz zna sie na wlosach? malo tego..ja po lekarzach biegalam ws mleka m, czopków glicerynowych i podawania soku jablkowego...to co 4 lekarzy to 4 opinie..(tzn nie jestem przewrazliwiona tylko mialam zlecenia plus przed szczepieniem plus jakis tam inny specjalista) a co dopiero o wlosy :] poza tym farbowanie dekoloryzacyjne a farbowanie przyciemnianie to dwie różne bajki.

Też mam zamiar ściągnąć kolor. Mam czarne i już mi się znudziły :P

w pierwszym trymestrze moze bym sie zastanawiała ale teraz?
Ja rozjaśniam włosy od lat do bardzo jasnego blondu i uważam, że wystarczy, że w ciąży wyglądam jak hipopotam a nie muszę już jak wrona;)