mi sie na każdą ciąże śniły poronienia:((( ale Bogu dzięki szczęśliwie urodziłam:)

Raz mi się śniło, że rodziłam syna... To był mega koszmar! Ale miałam to gdzieś. I poród to miałam jak z bajki (nie licząc nacinania) i urodziłam córkę ;p
PS mi się zazwyczaj śni odwrotnie...

wszystko bedzie ok nie martw sie;) tylko nastaw sie pozytywnie

mi sie ciagle śni ze juz rodze a nie mam torby i nie ma Marcina i ja zamiast jechac do szpitala szukam mojego, zazwyczaj budze sie z krzykiem i sprawdzam czy partner spi obok mnie, masakra, malo tego ciagle mam sny katastrofalne np z tornadem czy powodziami ;p

mi na poczatku snilo sie ze poronilam , a teraz sen o porodzie i mam takie bole ze sie krzycze na caly szpital albo widze pelno krwi na majtkach :) tak mialam przy pierwszym porodzie ale w realu czyli krew , potworne bole ...a z ta odwrotnoscia to jakas bzdura , sni nam sie bo juz nie mozemy sie doczekac i ciagle o tym myslimy :)

mi sie ostatnio snilo ze rodzilam w 38 tc przez cc :D zobaczymy za 8 tygodni :)