U mnie jest to samo co u ciebie tyle że mój Igor ładnie gaworzy i usiłuje pomalutku raczkować i stać ;)

moja mała w tym czasie nie raczkowała tylko sie czołgała na brzuszku, posadzona siedziała ( samodzielnie siedziała jak skończyła 8 m )moim zdaniem powinnaś jej ograniczyć chodzenie w chodziku i jak najczęściej niech sama prubuje się poruszać, my też korzystalismy z niego ale mało, teraz moja niunia zasówa na własnych nózkach po mieszkaniu

no moja mala tez gaworzy piszczy krzyczy... i caly czas tylko tata tata tata a mama wogole :( heh... na nuszkach jak ja sie postawi to tez stoi pare sekund. tylko wlasnie nie chce raczkowac :/

Moja własnie dziś skończyła 7 mcy i też jeszcze nie raczkuje ,siedzi sama ,ale czasem jeszcze na bok się przewróci :))a tak reszta to wygląda podobnie!!

no to widze ze nie potzrebnie sie martwie... nie tylko moja niunka jest taka leniwa :):)