ja kupowałam i wyrzucałam:/ z tym, że moja jadła z kauczukowych, zrobiłam w końcu sama krzyżyk nożykiem i było dobrze:) teraz niestety mała preferuje tylko łyżeczkę a butlę od wielkiego dzwonu:) Do TT można kupić smoczek do kaszek ale możesz zrobić sama małe nacięcie i zobaczyć jak to będzie szło:)

jak nie zmienisz smoka to dziecko bedzie sie denerwowało,ze mu nie leci,zmien ten smok na typowy do kaszki:)

A czemu jedną łyżeczkę? Możesz mu po prostu zrobić małą porcję i podać buteleczką(dokup smoczek do kaszki).Ale jeśli już koniecznie chcesz podać tak ,,zrobione,,mleko to pozostaje łyżeczka,wszelkie dziurkowanie smoczków odradzam.
Smoczek taki.
http://kidy.pl/tommee_tippee_smoczek_silikonowy_kaszka_6m_-496-492-p.html

Zobacz czy dziecku dobrze się ssie. Czasem smoczek do kaszki ma za dużą dziurkę i dziecko się krztusi. Jeżeli to tylko łyżeczka kaszki to mleko aż tak bardzo nie zmieni konsystencji. pozdro :-)

Ja też karmiłam TT z smoka 2 i musiałam zmienić zmupełnie butelki na avent bo nie leciało i mała się denerwowała, a te smoki do kaszki strasznie wielką dziurę mają. Teraz nie chce już butli i łyżeczką je :)