« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewciulka22
ewciulka22

2010-11-26 14:47

|

Niemowlęta

spacer

Drogie Mamy jak ubieracie swoje dzieci na spacery?? np. w taką pogodę jak dziś? byłam z moim maluszkiem( 4 miesiące) dziś na spacerze i cały czas myślałam o tym czy nie za ciepło go ubrałam.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zuza77

Ja mojemu założyłam : body z dł rękawem , bluzeczkę , bluzę , rajstopki , spodnie dresowe , skarpetki , kombinezon czapkę i przykryłam kocykiem. Ale mój jest trochę zakatarzony .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

u mnie juz jest dość chłodno,i takie przenikliwe zimno.też właśnie wróciłam ze spaceru.mały miał bodziaka kr.rękaw,sweterek(nie za cieply,taki jak śmiga po domu),cieplejsze spodnie i skarpetki.do tego juz zimowy kombinezon (jednoczęściowy) i zimowa czapa z bąblem :D rączki miał chłodne,bo nie chce nosić rękawiczek.pozatym był przyjemnie cieplutki,nie wilgotny ani zgrzany:) ja zawsze w trakcie spaceru sprawdzam mu karczek.jak jest chłodny to wracamy do domu,jak gorący lub wilgotny to znaczy że przesadziłam z ubieraniem.99% przypadków karczek jest w sam raz.mały ma juz rok.wiec tez nie marznie juz jak malenki dzidziuś

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tanglang

śpioszki, bluza, śpiworek i koc. nie ubieram za ciepło, bo mój nawet w domu pod kołderką potrafi się spocić

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

u nas rano było -5, a jak byłam na spacerze to +1
mała miała body bez rękawka, bluzka bawełniana taka jak po domu, rajstopy, bluza z kapturem, kombinezon i koc, + czapka i rękawiczki, byłam 1,5 godziny. moja zawsze śpi napacerze, chodzimy po obiedzie więc jest najedzona i wypoczywa

ale widziałam też dziecko około 9 m-ne z szalem zawiązanym po oczy, i opatulone kocem, nos nawet zakryty, tylko oczy było widać
oraz dziecko w gondoli 2-3 m-ne w cienkim jesiennym kombinezonie i przykryte cienkim kocem, bez osłony na gondolę, to akurat była przesada, bo matka sama ciepło ubrana a chyba chciała być modna i pokazać, że nie przegrzewa ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Hahahaha to ja nie jestem modna bo tez owijam moje dziecie na wszystkie mozliwe sposoby :) :P

Dziaj jak wychodzilismy bylo -1 zapomnialam wziac rekawiczek i sama mialam skostniale rece).
Maly ma rok i mial cieply zimowy kombinezon i buty typu emu,pod tym rajstopy,bluza polarowa, body z krotkim rekawkiem i oczywiscie byl w spiworku ;) Tak wiec jesli mialby 4mce to mialby jeszcze pod soba pewnie ze dwa koce i ze dwa na sobie (ja jestem straszny zmarzluch,maz rowniez obawiam sie,ze maly moze miec to po nas).
A teraz zamarzam bo od kad wrocilismy ze spaceru maly spi, a nie chcialam go rozbierac wiec jest tak jak byl na spacerze tylko ma zdjety spiworek,lezy w wozku w okolicach balkonu brrrr otwartego balkonu ;)