Moja córka tak spała ale była troszkę starsza miała jakieś 4 miesiące Niby dzieciaki nie powinny tak spać ale z tego co wiem niektóre mamusie tylko taki sposob maja na dziecko zeby zasnely Chyba taki jej urok przejdzie jej to po jakimś czasie Albo moze spróbuj ja w nocy przekracac np na boczek??

Na Twoim miejscu kladłabym Małą na boczku, jesli na pleckach nie chce, bo na brzuszku moze byc niebezpiecznie z racji tego że przez sen moze wtulić buzke i nosek w materac :/ i może się niedotlecic lub co gorsza udusić, a niespelna 2miesięczne dziecko potrzebuje uzyć sporo siłki by podnieśc głowke i odwrócic.
Ogladałam kiedyś program o matce która została oskarzona o nieumyslne spowodowanie smierci bo układała dziecko na brzuszku w dodatku na puchowej podusi.. skończyło sie to tragicznie a położna ją przestrzegała... oczywiscie pewnie duzo dzieci tak spi i nic złego im sie nie stało, ale nie wiem czy chcesz ryzykować..
Mój mały spał na boczku każdą noc przez pierwsze 2 miesiace, bo niespodziewanie potrafił zaksztusić się własna śliną przez sen, wiec tak go układałam i przekrecalam go w nocy tylko z jednego boczku na drugi, a w dzien spał na plecach gdy ja cały czas czuwałam obok. Wydaje mi sie ze gdy Ty nie spisz to mozesz układać go na brzuszku i pilnować by prawidłowo oddychał, ale w nocy to naprawde jest niebezpieczne. Może skonsultuj to z pediatrą, moze jest jakaś przyczyna tego, że nietoleruje leżenia na plecach..

moja też w tym wieku lubiła spać na brzuszku

od urodzenia spała na pleckach lub na boczku ale od jakiego czasu jak miała kolki kładłam ja na brzuszku żeby sie odgazowała i chyba za bardzo to polubiła bo przynosi jej to ulgę przy kolkach . ja mała przekręcam na boczek jak już zaśnie tylko moja cwaniara juz się przekręca sama na brzuszek !!a główkę odwraca w jedną i w druga stronę bez jakiegokolwiek problemu ,bardzo płynnie to robi.w dzien potrafi zasnąc na pleckach ale w nocy nie , dlaczego tak sie dzieje nie mam pojęcia.

od urodzenia spała na pleckach lub na boczku ale od jakiego czasu jak miała kolki kładłam ja na brzuszku żeby sie odgazowała i chyba za bardzo to polubiła bo przynosi jej to ulgę przy kolkach . ja mała przekręcam na boczek jak już zaśnie tylko moja cwaniara juz się przekręca sama na brzuszek !!a główkę odwraca w jedną i w druga stronę bez jakiegokolwiek problemu ,bardzo płynnie to robi.w dzien potrafi zasnąc na pleckach ale w nocy nie , dlaczego tak sie dzieje nie mam pojęcia.

nasza corka tak spala od samego poczatku,a napewno jak mialam 2 m,miala kolki i to byla najlepsza metoda by w nocy odeszly jej gazy,spala tak i w nocy i w dzien...sama pediatra nam to zalecila

no właśnie moja w sekundę zasypia jak ją tak ułoże do snu ,potrafi przespać tak cała noc do 7 rano na plecach nie było o tym mowy. napewno jej to ulgę przynosi bo słysze jak popierduje ,rano budzi się uśmiechnięta i chętna do zabawy :)ale tyle się nasłuchałam o tym leżeniu na brzuszku że trochę się tego boję ,zamierzam kupic nanie z kamerką żebym mogła ja obserwowac w ciągu dnia jak mnie nie ma przy niej.