bardzo ciekawe

według mnie Lina Medina była owocem eksperynentu tylko to doświadczenie ponosiło za sobą jakieś niekorzystne konsekwencje ijej historia została zatajona

hehe nadaję się do archiwum x z tek bujną wyobrażnią, nie?!...

Co za bzdury, jakaś dziwna ta położna. Ja bez zastanowienia wybrałabym zastrzyk, moim zdaniem najlepsza metoda dla kobiet które jeszcze mogą chciec miec dzieci

Spirala i zastrzyki sa mi obce, ale wiem, ze jak wlaza Ci implant to mozesz krwawic przez pol roku, miec bole glowy etc. a kolezanka nawet dostala jakiegos wstrzasu po zastosowaniu i trafila do szpitala, ale nie pytalam dokladnie co i jak bo mi glupio bylo. Wem,ze nie napisalas o tabletkach, ale ja bym doradzila wlasnie ta opcje , bralam przez 3lata i bylam zadowolona. 3dni @, zero napiecia, stresu, bolu, high life kobiecosci jak dla mnie ;)

w poniedzialek ide zalozyc sobie implant , takze moge pozniej ci napisac jak tam to wszystko wygladalo i jak sie z tym bede czula :) pozdrawaiam 

zastrzyk

Ja mam zalozony implant od 8 stycznie tego roku!!!

Skutków ubocznych ( chyba ) nie mam zadnych. Od zalozenia implantu nie miesiaczkuje, ale to nie jest skutek uboczny, a prawidlowe dzialanie implantu. Nie zauwazylam aby wlosy mi bardziej wypadaly, nerwy tez trzymam na wodzy, i jak narazie nie przytylam. Dwa razy bolala mnie glowa, ( bardzo ) ale to raczej pogoda byla za to odpowiedzialana a nie implant :)

Siniak znikl po 2 tyg. nic nie swedzi, nie boli. Samo wstrzepienie implantu tez nie bolalo, dostalam zastrzyk znieczulajacy ( jak u denstysty ), przed zalozeniem, pielegniarka wykonala mi test ciazowy, a i implant mialam wstrzepiany w polowie cyklu, Czyli nie trzeba czekac do okresu aby go zalozyc :) 

Implant jest wyczuwalny tylko wtedy kiedy go dotykam palcem, tak go nie widac ani nie czuc :) Po 3 latach implant jest wyciagany i nawet tego samego dnia jest wstrzepiany nowy, ale juz w inne miejsce :) Ja mam w lewej rece, wew. strona przed ramienia :)

acha i po wstrzepieniu implantu, przez 24h. nie moglam moczyc tego miejsca :)

Jestem zadowolona i polecam, chodz powiem ze mialam obawy przed zalozeniem jego, wlasnie ze wzgledu na skutki uboczne :/ ale na szczescie u mnie jest wszystko ok.

Co do skutków ubocznych, moga wystapic przy kazdej antykoncepcji:

np:

spirale mozesz w kazdej chwili wyjac jesli by sie cos zaczelo dziac :) a pozatym jest wiele opini na temat spirali kosciol jej zabrania !!!! Spirala dziala ( z tego co czytalam ) wczesno poronnie tzn przy spirali dochodzi do zaplodnienia, czyli plemniczki docieraja do jajeczka ( sumujac zaplodnienie ) ale niestety nie pozwala sie temu jajeczkowi sie zagniezdzic  ;/;/ (stad tyle przypadkow przy spirali ciazy pozamacicznej ) Dlatego u mnie spirala nie wchodzi wogole w gre!!!! 

Implant - Implanon : rowniez przy skutkach ubocznych w kazdej chwili mozesz go wyjac :)

Zastrzyk : przy jakich kolwiek skutkach ubocznych nic nie zrobisz. Trzeba czekac az zastrzyk przestanie dzialas i sie przy tym bardzo meczyc!!!!!

sa jeszcze tabletki i plastry, myslalas o tym !!!

Ja na tabletki sie nie zdecydowalam, bo nie byla bym w stanie ich zazywac regularnie ;/ ;/

Plastry lepszy wybor bo kleimy raz na tydzien :) 

resumujac Ja napewno nie wybralabym zastrzyku, spirali, ani tabletek :)