Mnie już czasami też pobolewa. Ale czy jest groźne czy nie to już musi stwierdzić lekarz...
http://www.mamazone.pl/tv/film,5114,rozejscie-spojenia-lonowego.aspx

Ja to przechodze, jest to bol na dole, nasila sie przy przekracaniu na drugi bok, nie moge sama wstac z lozka, problemy z chodzeniem. Po odpoczynku i oszczedzaniu sie przechodzi ale tylko do nastepnego nierozwaznego wysilku. Ogolnie jak cie pobolewa tylko to mozesz to olac i tak na to nie ma lekarstwa wiec nalezy czekac do porodu i potem przechodzi. Jak cie bardzo boli to mozesz isc lekarz da ci specjalny pas. Ogolnie nie forsuj sie.

Więc wczoraj byłam mowiłam ze mnie boli ale wiesz boli mnie jak pochodze wiecej / nie codziennie jak odpoczywam to jest bez . No ale jak zawsze mam sie oszczedzac .:)

i tu jest problem ze mną bo ja nie umiem za długo w miejscu usiedzieć, chodzę szybko i duzo,rowerkiem śmigam jeszcze...szału dostane jak będę musiała leżec całymi dniami, to dla mnie katorga,uffff

Dzięki Bogu teraz tego nie odczuwam,ale w pierwszej ciąży było to udręką!!! Nie życzę Ci tego,ale u mnie ból spojenia tak się nasilał pod koniec ciąży,że aż płakałam :/ Powiedz o tym lekarzowi,niech co wizytę ma na to oko,to może,ale nie musi świadczyć o rozejściu. Mnie przed porodem oglądał w szpitalu ortopeda,pomimo tragicznego bólu,spojenie się nie rozeszło.