A moze ma kolki? Z moim tak bylo,caly czas na rekach a lozeczko jakby go parzyło, nauczył sie zasypiac w wozku tak jakos sam z siebie w sumie ale 2 miesiace koszmaru przezylismy placz non stop . Powodzenia zycze i wytrwałści

Moj maly gdy mial 7tygodni to kladlam sie z nim do lozka on sobie jadl(karmie piersia) i zasypaial przy cycku pozniej przenosilam go do lozeczka i spal sobie juz :)

wlasnie pewnie ma kolki. dzecia zazwyczaj sie wieczorem zaczynaly .. mja tez miala, ja moja usypiam przy cycu... wtedy jak ciagle plakala wieczorami to uspokajala ja suszarka,,, a moze zamienila sobie noc na dzien skoro w dzien ladnie spi?

Ja kładłam się z córką po kąpieli na moim łóżku i zasypiała przy cycu, później przenosiłam ją do łóżeczka. Ten sposób był najlepszy :)

Ale on tylko nie śpi czy nie śpi i płacze?

Moja miała tak, że nie spała po prostu, ale płaczu nie było. Na początku przez pierwsze 3 tygodnie spała i w dzień i w nocy jakby nie odróżniała pory dnia po prost spała i jadła. A później się poprzestawiało i nie spała w nocy tylko w dzień. Z miesiąc to trwało aż załapała że w nocy się śpi. Nie pamiętam czy coś szczególnego robiliśmy, chyba nie.

niestety NIE MA cudownego sposobu na usypianie wszystkich dzieciątek :/....niestety ....można próbować różnych różności i wtedy widzimy czy coś uspokaja nasze dziecko!...a jeśli ma ono kolki to raczej nic nie pomaga, prócz lekarstwa...i też nie wszystkie pomagaja :/

Ja na szczęscie nie mam problemu ze spaniem mojego smyka....w nocy ładnie śpi...wieczorami po kąpieli zasypia sam włóżeczku lub przy cycu i śpi do ok 2.

Choć zdażyły nam sie 3 razy kolki to tylko cyc pomagał...po uprzednim podaniu laku na kolke :)

Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)

U nas w dzien najczesciej zasypia w wózku,chociaz teraz musialam ja wyciagnąc i ululac na rękach.Po kapieli doi cycusia,odbijam ją i lulam na rękach tez z tym troche schodzi.Ale potem w nocy już tylko się przebudza do jedzenia i zasypia sama..Oczywiscie spi ze mną w łózku:):)Podziwiam ludzi którzy czekają aż się dziecko wypłacze we własnym łózeczku a potem usnie.MAm takich znajomych co w ten sposób nauczyli córke samej usypiac.ale ja nie mam serca i jak zaczyna płakac to musze ją przytulić.Pozdrawiam i zycze powodzenia i duuużo cierpliwości.

Może poprostu za dużo śpi popołudniem i dzidzia jest wyspana.Spróbuj od 17nastej nie kłaść go i przetrzymać do 20stej.Moja niunia tak ma,jeśli po 17nastej zrobi sobie dżemkę to jest kaplica i o 20stej nie pójdzie spać.

podejrzewam że Twój maluszek ma poprzestawiany dzień z nocą... Powinnaś zacząć ograniczać sen w ciągu dnia i to powinno zadziałać. Polecam Ci przeczytanie książki Tracy Hogg "Język niemowląt". Ja zastosowałam się do jej porad i mój mały od tej pory zasypia około 20 i śpi całą noc! A też ma 7 tygodni:)