moze nakazac Ci wpuscic go do mieszkania, a sama mozesz ponosic pozniej sadowe konsekwencje za niedostosowanie sie do decyzji sadu

zreszta poradz sie prawnika najlepiej

To co orzekł sąd jest w tym wypadku świętością i lepiej dla Ciebie nie łamać ustanowionych przez tę instytucję reguł. Policja za wiele Ci nie zrobi, chociaż jak trafisz na upartych i dociekliwych funkcjonariuszy to mogą poprosić Ojca dziecka o dokument stwierdzający widzenia i na jego podstawie wymusić chociażby pokazanie i krótkie spotkanie z dzieckiem, a resztę każe załatwić między sobą. Gorzej jak zrobisz taki myk, a Ojciec się wkurzy i zgłosi ów fakt do Sądu. Wtedy możesz mieć karę w postaci kuratora opiekuńczego czuwającego nad dzieckiem, który będzie dopilnowywał widzeń. Może być również wtedy sprawa o prawa do dziecka odbyć się wręcz od 0. Jak nie masz konkretnych argumentów przeciwko Ojcu może być niewesoło...