Mój synek też zjada piąchy:) i dodam, że smoczek też lubi. Myślę, że to normalne

to abrzo normalne :) moj tez tak robil,i robi..Dzieci sie kapuja ze je maja i sie bawia:)

przyzwyczajenie moze:) w brzuchszku innych zabawek nie mieli:)

To normalne,kazdy maluch wpycha do buzi raczki .. tak poznaje,ze je ma.

Moja tak samo, a smoczka tez nie chce. A jak wlozy piastke do buzi to tak glosno ssie, ze czasem sama sie przestrasza- wariatka ha ha. A na dodatek strasznie sie slini, ze cala mokra...

Kochana moja mala jak sie urodzila nie chciala smoka wiec jej nie dawalam pozniej caly czas ssala cale roczki nastepnie poszly tylko kciuki calymi dniami a teraz tylko ssa jak jest zmeczona jak spi to juz nie wiec to jest normalne...
Ale predzej czy pozniej bedziesz musiala skoczyc do apteki czy jakiegos sklepu i kupic masc ja mam niemiecka wiec nie wiem jaka jest w polsce bo mojej sie takie krwiaczki porobimy posmarowalam pare razy i po sprawie

Mój synek ma ponad dwa miesiące. Zazwyczaj ssie rączki jak jest głodny, ale czasami tak po prostu - dla zabawy ;) Spokojnie nie masz się co martwić - to normalnie. Dzieci muszą poznać swoje ciało. Nie przestrasz się - już niedługo zacznie cmokać stópki ^^

moja córka ma to samo i jest w tym samym wieku , tyle że smoczka też lubi. Mi się wydaje że to jest normalne.