Tez tak uwazam. u moich znajomych dziecko w 9 miesiącu juz zaczeło normalnie chodzic i jakos krzywych nóg nie ma

Jestem tego samego zdania co Ty. Mój synek w ogóle nie raczkował , jak zaczął stawać na nóżki to chodził po łóżeczku , przy meblach. Teraz ma 10 miesięcy i już prawie sam chodzi. Mija siostrzenica zaczęła chodzić na dobre jak miała 9 miesięcy dziś ma 10 lat i ma proste i zgrabne nogi. Pozdrawiam.

ja tez jestem twojego zdania- moj Tomek wlasciwie tylko by chodzil- za jedna reke najchetniej, a nawet sam probuje robic po kilka kroczkow do jakiegos celu- za nic w swiecie nie jestem w stanie zmusic go do raczkowania jak sam tego nie chce..

nie ma co stawiac na siłe dziecko samo musi a z tego co piszesz to on sam wstaje co oznacza ze jest na to gotowy :P

Wydaje mi się, że pani doktor uznała, że zmuszasz dziecko do stawania. Ogólnie tak jest, że im wcześniej dziecko staje jest ryzyko które nie zawsze się sprawdza, że dziecko będzie miało krzywe nóżki. Jeśli na siłę stawiałabyś dziecko to oczywiste ze prawie pewne, że na dobre to nie wyjdzie. Ale skoro synek sam chce stawać to nie trzeba mu zabraniać bo się zrazi. Moja córeczka zaczęła chodzić samodzielnie w wieku 14 miesięcy. Stanęła jak miała 8 miesięcy a chodziła trzymając się rzeczy od 9 miesiąca. Na dobre zaczęła chodzić o 14 miesięcy a i tak ma krzywe nóżki. Daje stopy do środka. Nie ma na to reguły. Lekarz chce dobrze.