Ja ostatnio miałam w nocy tak ,ze napinal mi sie brzuchol i ogolnie takie dziwne pobolewania ale one są krótkie wiec ponoc to normalne na tym etapie.Ja jestem tez prawie w 37 wiec boje sie ,zeby nie za wczesnie urodzic.

Ja ostatnio miałam taki ból i też miałam bardzo napiety brzuch . Wziełam nospe położyłam się i po jakimś czasie przeszło mam nadzieje że Tobie tez to pomorze :))

ja mam czasem takie bóle, ale nie trwają tak długo, a w nocy to u mnie tragedia prawie nie sypiam z boku na bok sie przewrocic nie moge, wstac do wc tez problem przy tym wlasnie odczuwam bole, a te napinania juz od jakis 2 tyg mam...Malenstwo jest dosc duze moze przez to. 37tc to juz blisko porodu...kto wie, moze Twoja Kruszynka chce sie juz przytulic:)

nom, przeszło mi ale miałam piera ze bede rodzic, mam nadzieje ze wiecej cos takiego mnie nie złapie. Ale smiałam sie bo moja mama ma dzis urodziny i spytałam sie jej czy prezentem moze byc wnus? no coz bedzie miała prezent imieninowy w pazdzierniku. dzieki dziewczyny pozdrawiam Was buziole