A po co w ogole szczepisz na rota? Nie ma sensu. Szczypionka obejmuje tylko kilka szczepow a sa ich dziesiatki.

To nic że obejmuje kilka szczepow -jakos ponad 20, bo
jeżeli dziecko zachoruje nawet na inny rodzaj rota,ktorego
Nie było w szczepionce to łagodniej przechoruje. MóJa koleżanka jej mąż i jej 5 letnia córka(która szczepiona nie była
bo dopiero wtedy zaczęły szczepionki wchodzić) chorowali na rota, u córki skończyło się prawie 2 tyg pobytem w szpitalu że względu na potworne odwodnienie, a ich 14 miesięczny synek nie chorował jako jedyny w rodzinie bo był szczepiony. Nie mogę zrozumieć komentarzy typu "po co w ogole szxzepilas" -jeżeli kogoś stać na szczepionkę i ma jakiekolwiek pojęcie na temat szczepień /nie z netu,gdzie co 2 artykuł jest stekiem wyssanych z
palca bzdur/ będzie szczepil, a ktoś kto nie ma bladego pojęcia ani przykładów że swojego środowiska o skutkach,powiklaniach itp
u dzieci które chorują na rota i nie były szczepione to będzie pierdzielil takie farmazony.

A aprpo pytania -po każdym szczepieni mogą wystąpić jakieś reakcje i jest to całkowicie naturalna i normalna reakcja organizmu. U mojej córki nie było zadnych reakcji poszczepiennych ale dużo dzieci ma albo gorączkę,albo jest rozdraznione, senne itp i nie jest to powód do niepokoju jeżeli trwa to nie dłużej niż dobę po szczepieniu

wiele mam pisze zeby nie szczepic, bo chyba szkoda im kasy lub nie maja...ja dzieki tej szczepionce nie spedzilam tegorocznego Bozego Narodzenia w szpitalu, inne dzieci w mojej rodzinie wyladowaly pod kroplowka a moj synek wprawdzie zachorowal, ale bardzo lekko to zniosl, mial tylko pare razy wymioty i troche rzadkie kupy. ja i moj facet tez sie zarazilismy i myslalam ze umre...jeden dzien spedzilam kopletnie w toalecia, a dwa lezalam plackiem...jakby moj maly byl tak chory jak ja to bysmy mieli szpital na 100%
jest wiele szczepow rotawirusa i mozna zachorowac mimo szczepien, ale ta szczpionka jadnak w jakis sposob uodparnia, reakcja po szczpionce moze wystapic, ale dla mmnie to zawsze lepsze niz pare dni w szpitalu, gdzie moze cos gorszego zlapac przy okazji.