Ja założyłam sobie akryle 2 razy odkąd mam Weronikę. Przed ślubem jak robiłam na próbę i później zrobiłam na ślub. Razem miałam je przez jakieś 2 miesiące. Nie przeszkadzały mi jakoś strasznie ale oczywiście nie były bardzo długie :)

Ja zwykle mam bardzo długie paznokcie i sama je maluję itd. Nie przeszkadzają mi w opiece nad małą.

Mi przeszkadzają zwykłe paznokcie. Poobcinałam na krótko, bo mi się zdarzyło raz Jasia zadrapać :/

ja mam żele. ściągnęłam na 2 miesiące ciąży, będąc w 6 m-cu. potem nie wytrzymałam i założyłam z powrotem. mam strasznie łamliwe paznokcie (zaczynają się łamać już w połowie płytki, boli) i prędzej swoimi zrobiłabym małemu krzywdę, bo żelem nie da się zadrapać. ale mam je krótkie, max 2 mm poza opuszek palca, bo zapinanie guziczków byłoby dosyć kłopotliwe.

Jestem przeciwniczka tipsow. Swoje mam dlugie i naturalne i nigdy krzywdy dziecku nie zrobilam.