o matko i corko, bylo to pytanie juz ze 100 razy.

Nie ma odpowiedzi na to pytanie. Kazdy szpital jest inny i musisz zadzwonic do tego gdzie bedziesz rodzic to ci powiedza.

W mojej klinice na przyklad nic nie musze brac oprocz rzeczy dla siebie i ubranka na wyjscie dziecka do domu. reszte maja.

http://40tygodni.pl/kluby/135,0,Torba-do-szpitala,profil.html

http://40tygodni.pl/Poradnik/51,Lista-do-szpitala.html
to lista zrobiona przez filke
ale radze zadzwonic do szpitala w ktorym zamierzasz rodzic i spytac co potrzebujesz dla siebie i dziecka czego wymaga szpital...bo ja np.dla dziecka musialam miec ciuszki,pampersy i rozek..kosmetyki szpitalne(ale niektore dziewczyny pisaly ze dla dziecka nic nie potrzebowaly,wszystko szpital zapewniał)...dla siebie tylko kosmetyki koszule wiadomo co tam potrzebujesz na codzien...wkladki szpitalne..a mąż do porodu rodzinnego tylko ochraniacze na buty...fartuch dostal...

Najlepiej jest zadzwonic do szpitala i dowiedziec sie co udostepnia szpital... Ja musialam miec wzystko lacznie z wacikami do pepka.
Ciuszki dla malenstwa,pieluszki jednorazowe i ze 2 tetrowe, chusteczki do podcieranie maluszka, rozek i jakis kocyk najlepiej , czapeczke,radzila bym wziasc butelke(ja niemoglam karmic piersia wiec karmilam syna mlekiem ktore udostepnial mi szpital, ale oni daja tylko w strzykawkach). A dla mamy przybory toaletowe kapcie plapki po prysznic recznik 2 lub nawet 3 koszule rozpinane podklady cos do czytania, wode gumke do wlosow, ciuchy na wyjscie... ale radze nie brac ze duzo bo przeciez zawsze mozna poprpsic kogos zeby nam cos dowiózł do szpitala...

ja pytałam znajome które rodziły w tym szpitalu, solidniej się wypowiedziały co potrzebne a co nie niż pielęgniarka przez telefon:)