jesli sa reguralne to calkiem mozliwe ze rodzisz.
Jeden sposobow zeby to sprawdzic to: wez ciepla kapiel- jesli skurcze mina to znaczy ze to tylko skurcze przepowiadajace jesli nie mina lub nasila to szykuj sie na porodowke ;)
Powodzenia!

tylko, że te skurcze nie są bolesne...

jest jeszcze inny sposób - weź nospę. przepowiadające po nospie miną, a skurcze porodowe nadal będą. chyba nie ma znaczenia, czy boli, czasami zaczyna boleć później

mam za soba 2 porody w ktorych nie czulam skurczy przepowiadajacych-czulam od razu parte.
Przy pierwszym porodzie nawet nie czulam zeby twardnial mi brzuch przed tymi wlasciwymi skurczami.Ze skurczami partymi jechalam do kliniki.
Przy drugim porodzie w nocy mialam twardy brzuch jakis czas. Rano smignelam na KTG i skurczow nie wykazalo-lekarka zapytala sie czy chce byc zbadana ginekologicznie. Powiedzialam ze skoro tu jestem to niech sobie bada.
Widzac jej oczy i opadnieta szczeke pomyslalam ze cos nie tak-a ona z tekstem do mnie ze mam 4 cm rozwarcia :)i ze mam zostac w klinice. Z polozna sie ugadalysmy ze wroce do domu w koncu autem mialam jakies 10-15 minut drogi do kliniki. Do konca dnia nic kompletnie nie czulam. Urodzilam w nocy w domu. Od razu dostalam skurczy partych i po 5 minutach pojawil sie syn. Nie zdarzylam do kliniki.Pogotowie przyjechalo jak syn byl juz na swiecie.

...wiec jak widzisz n a moim przykladzie, nie kazda kobieta skurcze przepowiadajace musi czuc jako bol.

kolejna sprawa.
Niektore kobiety czuja skurcze dopiero po przebiciu pecherza plodowego.
Nic nie stoi na przeszkodzie zebys to sprawdzila.
Moj lekarz i polozna zawsze powtarzali. Jesli jakies watpliwosci warto to sprawdzic. Lepiej o 10 razy za duzo niz o raz za malo.

no to nieźle, dobrze, że jutro ide do gina :)