Skoro lekarz mówi że jest ok to pewnie tak jest . tylko do 12 tygodnia ciąży wszystkie zarodki rosną w jednakowym tempie , później jest różnie , nie każda kobieta rodzi dziecko ponad czterokilogramowe , są też mniejsze noworodki . pamiętaj też ze USG nie zawsze daje dokładne pomiary .

Przestań się zamartwiać skoro lekarz mówi, że wszystko jest w porządku. Aparat do USG to tylko maszyna. Jak mi robili usg na porodówce to moja córka (2800g) każdy wymiar miała z innego tygodnia ciąży a teraz baba, że ho ho i wszystko ma proporcjonalne.W przyrodzie jest tak że się też rodzą mniejsze dzieci ;-)

Wiem ze lekarz wie lepiej ale ja schizuje juz od paru tygodni czy wszystko ok z Mała bedzie jak sie urodzi.To moje pierwsze dzieciątko i dlugo wyczekane bo prawie dwa lata staran moze dlatego tak mi palma odbija :)

Nie martw się:) Czasami dzieciaczki są mniejsze. Ja urodzilam synka w 38 tygodniu, ważył 2240 i 46cm dł. Zdrowy do dziś. Tylko malutki:)

Czarnulko kochana nie kladz sobie dodatkowcyh zmartwien na glowe. Doskonalecie rozumiem bo tez o wszystko panikowalam, ale musisz byc dobrej mysli i ufac swojemu lekarzowi. Skoro mowi ze wszystko w normie to w normie. Nie patrz ksiazkowo bo zycie naprawde czasem odbiega od tych danych w ksiazkach. Na pocieszenue powiem ci ze mnie lekarkanwciaz mowila ze dorusia za malutka za malutka w 32 tyg byla owiele za mala w porownaniu do innych dzieci a w ostatnie 2 tygodnie tyle przybrala ze urodzila sie 5 kg prawie!! Wiec naprawde to wzystko sie jeszcze okaze pod koniec jaka twoja malutka jest ;) nie stresuj sie kochana. Mysl pozytywnie. Z pewnoscia wszystko bd wspaniae i bd miala zdrowa wspaniala dzidzie ;**