« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kangusia15
kangusia15

2010-09-29 12:53

|

Noworodki

ubranko ze szpitala

mam przygotowane : body kaftanik pajacyk bluzeczke i bluze polarowa taka naprawde cieplutka no i czapeczki... ale mysle sobie ze na gore mam tak duzo a na nozki tylko ten pajacyk... myslicie ze moze powinnam zabrac takze rajtki ? mam takie malenkie ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Ja mojemu zawsze zakładam spodenki na pajacyka i skarpetki. mam kilka par takich cieplutkich milutkich spodenek i napewno mu ciepło.

Może kup spodenki. Widziałam w sklepach też są takie polarowe. Albo zamiast tego i bluzy kup kombinezonik...?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
melania

hehe wiesz co masz ten sam problem co ja :) wszyscy sie ze mnie smieja ze ja przezywam... No ale pierwsze dziecko :) Kochana jak cos bedzie trzeba to ci ktos zawsze dowiezie:) wiec sie nie martw, a dzidzia w szpitalu bedzie zawinieta wiec nie wiem czy tak naprawde sa potrzebne jakie kolwiek rajtki:P :) :) i slyszalam ze nie potrzebne sa czapeczki w szpitalu, chyba ze jak bedziecie wracac do domu :) Pozdrawiam;*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
melania

kurcze... chyba za szybko przeczytalam twoj post... Ja ze soba zabieram gruby pajacyk :) a pod spod body z dlugim rekawem i nogawkami :) czapeczke i kocyk :) powinno byc cieplo :) hehe prosze o wyrozumienie o poprzednia moja odp :) jakas zakrecona jestem chyba :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaskasia

DZis w szkole rodzenia polozna tlumaczyla ze trzeba kaftanik plus spiochy albo kaftanik plus pajacyk, a na wyjscie czapka plus spiworek ocieplany albo zestaw polarkowy. Malucha trzeba wlozyc do fotelika i przykryc buzke pileuszka plus mozna kocyk na nogi. Acha koniecznie skarpetki i lapki na raczki. Czapeczek nie zakladaja w szpitalu, chyba ze zaraz po kapaniu.
Mnie sie raczej wydaje ze wygodniej bedzie body pod pajacyk ale to moja prywatna opinia. Oczywiscie w szpitalu mozna miec tez rozek i kocyk.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aurora

ja sobie przygotowalam: body z dlugim rekawem, pajacyka takiego cieniego bawelnianego na to welorowy pajacy, dwie czapeczki i mam taki kombinezon z miska(cienki), i pare skarpet cienkich i buciki z miska. wezme jeszcze kocyk. Jak bedzie tak pogoda jak dzis to masakra na polu jest 10 stopni.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Uwazam za straszliwa glupote zakladanie noworodkowi spodni...Mozesz wziac rajstopki z podpruta gumka (zeby nie uciskalo.Ja rodzilam w listopadzia i maly pod pajacykiem mial poprostu grube skarpety, a tak to i tak byl zawiniety w rozek,a rozek dodatkowo owiniety byl grubym kocem wiec bez watpienia nie bylo mu zimno ;)
A no i wzielabym jednak wiecej tych pajacykow niz jedna pare :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

zimno jest, ja bym założyła body, pajacyk i kombinezon po prostu, który bym w samochodzie rozpięła i nie włączała ogrzewania, ciepło i wygodnie bez miliona bluzek z długim rekawem

jak bym mojej córci teraz założyła tyle warstw to by się wściekła, ale w sumie noworodkowi to chyba wszytsko jedno jeszcze oby ciepło

Gracja, jesli założysz na górę to co planujesz ( z bluzeczki chyba bym zrezygnowała) ,to na dół koniecznie jakies spodnie miękkie i skarpetki grube