U nas niestety taka sytuacja skończyła się mleczkiem ar czyli dla dzieci z tendencją do ulewania...Na początku dziecko ma jeszcze nie do końca rozwinięty układ pokarmowy i ulewanie do mniej więcej 6 miesiąca jest naturalne,ale mój synek ulewał właściwie cały posiłek i dla bezppieczeństwa podawaliśmy mu bebilon ar.Teraz pomału przechodzimy na zwykłe mleczko i już bardzo mało ulewa a czasami nawet wogóle...

Ulewanie jest skutkiem niedojrzalosci przewodu pokarmowego i czesto mija okolo 6 miesiaca zycia. Powodem ulewania jest tez nietolerancja pokarmowa, moze warto zmienic mleczko lub zbyt czeste i obfite posilki, moze maly za duzo je? Trzymasz go w wygodnej pozycji po jedzeniu zeby dobrze mu sie odbilo?  

wiesz co moj tez tak ma , zauwazylam ze szczegolnie po tym jak sie mocno wierci :)

moja mała też tak ma na początku wogóle nie ulewała potem zaczeła znowu jej przeszło a teraz znowu zaczeła ulewać i też czasem dopiero po 2 godz po jedzeniu

troche sie uspokoilam..;)Mam nadzieje ze do 6 miesiaca mu to minie!dziekuje za odp..

Najierw spróbuj dawać mniej mleka.

Jak ulewanie nie będzie przechodziło i będzie dla synka męczące to zapytaj pediatrę czy możesz zagęszczać trochę mleko nutritonem, albo właśnie podawać mieszankę ar. Tylko po zagęszczaczach dziecko może mieć gęstszą kupę lub zatwardzenie. Ale nie każde, bo moja ma akurat biegunkę. Adusia nie ulewa, ale chlusta na odległość, dopiero co skończyła miesiąć a testowała już 9 rodzajów mleka (je tylko sztuczne) a dzisiaj dostaliśmy receptę na 10te wraz ze skierowaniem do gastroenterologa bo pediatra mówi, że jak już to dzisiaj przepisane nie pomoże (Bebilon Pepti MCT) to już tylko gastrolog. Jak mała pije rzadkie mleko to chlusta non stop od karmienia do karmienia, mało śpi bo męczy ją cofające się ciągle mleko, jak zagęszczę to nie chlusta, ale za to ma biegunkę.