Moja tak samo siedziala. Polożenie miednicowe i mialam Cc. To nic strasznego. jak dzidzia się nie przekręci to nie masz się czego bać. wyznaczą ci termin i raz dwa będziesz po porodzie.

dodam że Maja też miała mocno wbita dupkę w moją miednice i zero szans na obrucenie się.

Jak to twoja pierwsza ciąża to nie będzie raczej porodu posladkowego bo to ryzykowne jest.

moja znowu od 21 tc ma ułożenie główkowe, a lekarz powiedział, że w 30tc się obraca z tego powodu miałam problemy, ale teraz czuje ją jakoś inaczej jakby w poprzecznie

a mój lezy od 5 m ca główką do dołu tak wiec ok  myślę że jest jeszcze trochę czasu i być może Twoje Maleństwo sie obróci wiec głowa do góry bedzie ok

mojej kuzynce odkrecila sie 2 dni po terminie, pieknie sie wpasowala, ale mimo wszystko pod koniec tzn po 2 dniach porodu zrobili jej cc bo mala obrocila glowke i nawet kleszcze by nie pomogly, takze roznie bywa, ale trzymam kciuki

Moja corcia sie nie obrocila i mialam cc. Mialam do wyboru porod posladkowy, ale lekarz sam powiedzial, ze jest to bardzo ryzykowne i lepsza cc. Glowa do gory. Niewazne jaki porod, wazne aby dziecko urodzilo sie zdrowe.

Moja pierwsza cora przekrecila sie glowka na dol w 36. tc.