« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek
izuleeek

2014-08-04 10:13

|

Uwagi i opinie

w ilu stopniach prać ubranka noworodka?

Najlepsza odpowiedź!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doradcalovela

Droga Izuleeek,

najlepiej jest stosować się do zaleceń podanych przez producenta na metce. Jeśli jednak np. odcięłaś metki (nie chcąc, by drażniły skórę maluszka), a zależy Ci, by ciuszki pozostały dłużej jak nowe, najbezpieczniej prać je w 40ºC. Wyższą temperaturę (min. 60ºC) wybieraj w przypadku pościeli, gdyż giną w niej – mogące wywoływać alergię – roztocza. Ciuszki zupełnie białe i uszyte z bawełny można prać w 90ºC. Warto jednak wiedzieć, że większość zarazków ginie już w temperaturze 60ºC, zatem nie ma potrzeby ich „wygotowywania” :) Zbyt wysoka temperatura może zniszczyć ubranka.

Warto także pamiętać o prasowaniu ubranek. Przed pierwszym założeniem, szczególnie w przypadku noworodków, jest ono wskazane, ponieważ – tak jak napisała kakol1 – niszczy ono drobnoustroje :) W przypadku tych ubranek, które bezpośrednio przylegają do skóry dziecka, prasowanie zaleca się dłużej – do 3. miesiąca życia malucha.

Piorąc dziecięce ubranka ważne jest, by poza właściwą temperaturą prania, zwrócić uwagę także na wybór odpowiedniego środka, który będzie bezpieczny dla skóry maluszka. Warto wiedzieć, że przez pierwsze trzy lata skóra dziecka nie jest jeszcze w pełni ukształtowana i nie spełnia swoich funkcji ochronnych w takim stopniu jak skóra dorosłego. Jej budowa znacznie różni się od naszej. Komórki skóry u dzieci ułożone są rzadko – jak w ażurowej tkaninie. Nie tworzą jeszcze właściwej bariery ochronnej i są przepuszczalne dla zanieczyszczeń, temperatury i wszelkich substancji, z którymi skóra ma kontakt. Co ciekawe, u noworodków naczynia krwionośne są tak blisko naskórka, że aż przez niego prześwitują. Gołym okiem dostrzegamy, że noworodki są bardziej czerwone ;) W dalszym etapie rozwoju, choć już tego nie widzimy, naczynia krwionośne nadal leżą bliżej naskórka i są szersze niż u dorosłego. Wykazują przez to większą podatność, by wchłaniać wszelkie przedostające się przez skórę substancje. Silne składniki zawarte w zwykłych środkach (dla dorosłych) przenikają przez skórę w głąb organizmu i mogą być szkodliwe. Powodują także nadmierne zmywanie się płaszcza hydrolipidowego, który stanowi naturalną warstwę ochronną skóry. Nie działa to korzystnie na prawidłowy rozwój naskórka oraz jego kondycję w przyszłości.

Dlatego, bez względu na markę, warto wybierać produkty przeznaczone dla dzieci. Gwarantują one odpowiednią ochronę wrażliwej skóry. Najlepiej sięgać po takie, których skład został przebadany i jest odpowiedni do stosowania od pierwszych dni życia maluszka.

Mam nadzieję, że moja odpowiedź będzie dla Ciebie pomocna. Gdybyś miała dodatkowe pytania, chętnie pomogę :)

Zachęcam także do odwiedzenia strony internetowej programu edukacyjnego „3 lata pod ochroną”. Znajdziesz tam ciekawe informacje na temat budowy oraz odpowiedniej pielęgnacji skóry maluszka.

Pozdrawiam,
Doradca Lovela

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Bawełnę w 40 stopniach piorę

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

a bo gdzies mi sie obilo ze w 60 stopniach ale przeciez wszystkiego w takich temperaturach nie mozna prac...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Zwykle na metkach jest napisane w ilu prać :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

ja w 40 piore a w 60 reczniki, pieluchy itp

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26

ja piorę wszystko w 40, raz na jakiś czas puszcze pieluchy i ręczniki w 60 albo jak wybrudzone kupą ale rzadko. Podobno powinno sie prac w jeszcze wyższych temp a pieluchy nawet gotować (wyczytałam) ale ja mam ewentualnie pieluchy osikane, ubranka przepocone albo obrudzone mlekiem czy moimi rekami, nie widze potrzeby żeby aż tak strasznie to sterylizować. oczywiście wszytko zalezy od skóry dziecka. Ja niestety nie mam warunków żeby tak wszystko sterylizować a Antek od poczatku nie miał żadnych podrażnień na skórze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1

Ja prałam w 40 bo i tak jak sie pozniej prasuje to niszczysz drobnoustroje ktore pozostały. Wiekszośc ubranek ma na metce tem max 40 stopni wiec wyźsza je niszczy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doradcalovela

Droga Izuleeek,

najlepiej jest stosować się do zaleceń podanych przez producenta na metce. Jeśli jednak np. odcięłaś metki (nie chcąc, by drażniły skórę maluszka), a zależy Ci, by ciuszki pozostały dłużej jak nowe, najbezpieczniej prać je w 40ºC. Wyższą temperaturę (min. 60ºC) wybieraj w przypadku pościeli, gdyż giną w niej – mogące wywoływać alergię – roztocza. Ciuszki zupełnie białe i uszyte z bawełny można prać w 90ºC. Warto jednak wiedzieć, że większość zarazków ginie już w temperaturze 60ºC, zatem nie ma potrzeby ich „wygotowywania” :) Zbyt wysoka temperatura może zniszczyć ubranka.

Warto także pamiętać o prasowaniu ubranek. Przed pierwszym założeniem, szczególnie w przypadku noworodków, jest ono wskazane, ponieważ – tak jak napisała kakol1 – niszczy ono drobnoustroje :) W przypadku tych ubranek, które bezpośrednio przylegają do skóry dziecka, prasowanie zaleca się dłużej – do 3. miesiąca życia malucha.

Piorąc dziecięce ubranka ważne jest, by poza właściwą temperaturą prania, zwrócić uwagę także na wybór odpowiedniego środka, który będzie bezpieczny dla skóry maluszka. Warto wiedzieć, że przez pierwsze trzy lata skóra dziecka nie jest jeszcze w pełni ukształtowana i nie spełnia swoich funkcji ochronnych w takim stopniu jak skóra dorosłego. Jej budowa znacznie różni się od naszej. Komórki skóry u dzieci ułożone są rzadko – jak w ażurowej tkaninie. Nie tworzą jeszcze właściwej bariery ochronnej i są przepuszczalne dla zanieczyszczeń, temperatury i wszelkich substancji, z którymi skóra ma kontakt. Co ciekawe, u noworodków naczynia krwionośne są tak blisko naskórka, że aż przez niego prześwitują. Gołym okiem dostrzegamy, że noworodki są bardziej czerwone ;) W dalszym etapie rozwoju, choć już tego nie widzimy, naczynia krwionośne nadal leżą bliżej naskórka i są szersze niż u dorosłego. Wykazują przez to większą podatność, by wchłaniać wszelkie przedostające się przez skórę substancje. Silne składniki zawarte w zwykłych środkach (dla dorosłych) przenikają przez skórę w głąb organizmu i mogą być szkodliwe. Powodują także nadmierne zmywanie się płaszcza hydrolipidowego, który stanowi naturalną warstwę ochronną skóry. Nie działa to korzystnie na prawidłowy rozwój naskórka oraz jego kondycję w przyszłości.

Dlatego, bez względu na markę, warto wybierać produkty przeznaczone dla dzieci. Gwarantują one odpowiednią ochronę wrażliwej skóry. Najlepiej sięgać po takie, których skład został przebadany i jest odpowiedni do stosowania od pierwszych dni życia maluszka.

Mam nadzieję, że moja odpowiedź będzie dla Ciebie pomocna. Gdybyś miała dodatkowe pytania, chętnie pomogę :)

Zachęcam także do odwiedzenia strony internetowej programu edukacyjnego „3 lata pod ochroną”. Znajdziesz tam ciekawe informacje na temat budowy oraz odpowiedniej pielęgnacji skóry maluszka.

Pozdrawiam,
Doradca Lovela

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Bawełnę w 40 stopniach piorę
Tak samo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Ja w 40 stopniach piorę