*śniadanko ok 6 rano-mleczko + ok 1-2 miarki kaszki ryżowej.
*drugie śniadanko-kaszka mleczno ryżowa lub owsianka ze świeżo startym jabłuszkiem
*I na kolację zaraz po kąpieli mleczko +1-2 miarki kaszki ryżowej.
To są trzy nasze posiłki mleczne zawierające kaszkę :)
Nie dosypywałabym mu do mleczka gdyby nie fakt, iż ma prawie 7 miesięcy, a maks wypija 140ml :/ to naprawdę niewiele..

To tak jak moja. Maksymalnie wypije 120 z kaszą. Ale przeważnie jest to 90ml. Za to samego mleka wcale. W ciągu dnia zjada 5 posiłków z kaszą, zupka, deserek- czasem dwa razy jak nie chce kaszy. Różnie to bywa. Grunt żeby nie było głodne a jak to rozplanujesz to już od Ciebie zależy. Nie trzymamy się reguł. Mała je kiedy chce i na co akurat ma ochotę bo jest niejadkiem. A mi zależy żeby jadła:-)

dziewczyny, dzięki! już myślałam,ze jak dam mu troche więcej kaszki to sie cos stanie,ze bedzie za duzo,ale widze,ze chodzi o odpowiedni rozkład w ciągu dnia. Mojemu starszemu zawsze na 2gie sniadanie dawałam kaszke :) i to był chyba odpowiedni krok. Takze stosuje sie do Waszych rad :) a wieczorkiem troszke kaszki do mleczka :)

mój synek zjada w sumie 5 posiłków dziennie, do tego co wyżej napisałm dochodzi jeszcze w międzyczasie ok 1-2 obiadek i ok 4-5 deserek(najczęściej jest to gotowy mus owocowy ze słoiczka).
A Twoja córcia mniej wypija z butli bo młodsza od mojego jest :)