ja kupiłam późno,bo były duuuuże opóźnienia na aukcji...na samą dostawę czekałam miesiąc ;//
jeżeli uważasz,że to zawcześnie to schowaj i wyjmij dopiero wtedy kiedy Ty,że jesteś gotowa :)
Ja tak robiłam ze wszystkim co mama mi wcześniej prezentowała :)

Mi osobiscie to nie przeszkadza ale otoczenie na wsi ma jakies starodawne mody na zabobony

MY kupiliśmy łóżeczko tydzień przed wyjściem ze szpitala ( 58 dni w szpitalu ze względu na wcześniactwo)...
Planowaliśmy kupić tydzień-dwa przed porodem.. Niestety nie zdążyliśmy...

Znowu te przesądy... Ja tam łóżeczko kupiłam bardzo szybko bo nadarzyła się okazja i jakoś póki co Maluszkowi nic nie jest a i nie sądzę, żeby łóżeczko kupione "za wcześnie" miało wpływ na poród. Chciałaś takie, nadarzyła się okazja, to super że je masz i już :)

Tez jestem tego zdania, niestety lozeczko chcialam dla dziecka od zawsze wiklinowe, a okazja sie trafila bo od roku szukam juz takiego lozeczka. Pozatym troche pracy bedzie bo chce na bialo pomalowac :)

koło 30 tyg.kupiłam łóżeczko