współczuję, ja jestem słodyczoholiczką i oszalałabym na twoim miejscu jakbym była. Ale twarda bądź, dasz rade, już bliżej niż dalej...

oj wspolczuje, ogolnie nie jem duzo slodyczy ale w ciazy jestem wyjatkowo łasa :D

ehh,ciasta pieke stoja,goscie sie opychaja a mnie h-j strzela za przeproszeniem :D
juz nawet tabletki obnizajace cukier przestaly jakos dzialac,w pierwszych 2tyg byl jakis mniejszy a teraz prawie tyle ze sie w normie mieszcze,,ale sie dopadne do zarcia jak tylko urodze..tydzien mnie tu nie bedzie:)

Specem nie jestem, ale z tego co się orientuję są specjalne słodycze dla cukrzyków, np.:

http://www.sklepy24.pl/sklep/sklep_zielarnia-poznan_com/produkt/czekolada-mleczna-bez-dodatku-cukru/1345

Tego też ci nie wolno?

http://www.ekaprys.pl/sklep/product.php?id_product=23247

A to wafelki, jedne z moich ulubieńszych ;) mimo tego że nie mam cukrzycy, lubię je kupować, smakują mi bardzo, a do tego tłumaczę sobie, że są dietetyczne ;)

ja nigdy nie lubialam slodyczy a od czekolady mi nie dobrze i tak samo jest w ciazy..:) z czego jestem zadowolona

familijne?moge tu kupic w Pl sklepie,sprawdze jutro,dzieki:)

jak wiesz ja nie jestem fanka słodyczy czy słodkich rzeczy ale wczoraj aż się popłakałam tak mi się chciało :( mojemu tak się mnie zal zrobiło, ze kupił mi baton zbożowy z odrobiną czekolady. Co najlepsze nie podwyższył mi cukru!! Moja Pani diabetolog powiedziała " Od kostki czekolady, jednego ciasteczka jeszcze nikt nie umarł" ale ja wole nie ryzykować i dzisiaj pędzę do Marketu po kilka przysmaków dla takich słodkich kobitek jak my ;)chyba nawet spróbuje puddingu sojowego o smaku czekolady :)