Moj po wszystkich dotychczasowych szczepieniach czul sie b.dobrze,teraz czeka nas ostatnie po 13mz.

tzn. miała na około miejsca wkłócia czerwone i twarde miejsce przez 3-4dni :( Ale samopoczucie ok, nawet nie marudziła.. No i tak miała raz, a pozostałe 2 - nie :)

mi polozna wytlumaczyla ze kiedys nie bylo skojarzonych i kazdy dobrze przechodzil... polecila mi tylko pneumokoki bo corka jak miala 2 tygodnie to dostala zapalenia pluc wiec szczepionka byla wskazana.

wieczorem po szczepionce płakała w niebogłosy dostała czopek i się uspokoiła

tylko temperaturkę miał ale nic poza tym, był pogodny :)

Mój mały tylko przespał cały dzień po szczepieniu i całą noc, ale to był dla nas odpoczynek.

Nie chciałam skojarzonej bo nie słyszałam o niej zbyt dobrych rzeczy, ale szpeiliśy jeszcze młodego na pneumokoki

wybrałam skojarzeniową 6w1 Infarix Hexa, córka była w dobrym humorze, nie gorączkowała. 

5w 1 i przeszlismy poki co dwie dawki bezobjawowo ze swietnym samopoczuciem :)